Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz.2
Właśnie wraca do domu po wizycie :) Wyniki mam tak dobre, że mogę sobie odpuścić morfologię i zrobić po następnej wizycie. Dzidzia rośnie, głową do dołu sobie leży i wciska mi pięty w wątrobę. Stąd...
rozwiń
Właśnie wraca do domu po wizycie :) Wyniki mam tak dobre, że mogę sobie odpuścić morfologię i zrobić po następnej wizycie. Dzidzia rośnie, głową do dołu sobie leży i wciska mi pięty w wątrobę. Stąd ten dyskomfort w trakcie długiego siedzenia np. w samochodzie. Obejrzeliśmy sobie dokładnie twarz i na szczęście nie ma żadnych odstępstw od normy :)
zobacz wątek