Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz.2

Myślę sobie, że skoro będzie tak gorąco, to wezmę do szpitala na porodówkę te samą koszulę co poprzednio - zwykłą, z krótkim rękawem. A na pobyt w szpitalu dwie koszule na ramiączkach, bo z takich... rozwiń

Myślę sobie, że skoro będzie tak gorąco, to wezmę do szpitala na porodówkę te samą koszulę co poprzednio - zwykłą, z krótkim rękawem. A na pobyt w szpitalu dwie koszule na ramiączkach, bo z takich też da się karmić i cieniutki szlafrok. Bez szlafroka czulabym się jakoś tak goło, chodząc po korytarzu i przyda się kieszeń na telefon. Koszulę bocianową miałam poprzednio i ciągle mi się rozpinały w niej guziki. Jakoś do koszul też nie żywię sympatii, lubię mieć spodnie, żeby mi się nogi nie kleiły do siebie ;)
Ze stanikiem teraz nie czekam na 9 miesiąc i już sobie jeden kupiłam. Poprzednio kupiłam właśnie na sam koniec fajnego Allesa i bardzo szybko zrobił się za luźny, bo 10 kg spadło mi w niecały miesiąc.

zobacz wątek
9 lat temu
Lilith.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry