Ja ciążowo spoko- mam jakieś mikromdłości i mogłabym pracować w kontroli bagażu na lotnisku z moim turbowęchem ;) Ale walczę z paskudnym przeziębieniem i zapaleniem krtani, przez które siedzę...
rozwiń
Ja ciążowo spoko- mam jakieś mikromdłości i mogłabym pracować w kontroli bagażu na lotnisku z moim turbowęchem ;) Ale walczę z paskudnym przeziębieniem i zapaleniem krtani, przez które siedzę tydzień na zwolnieniu. Dziś już czwartek, a jakoś się nie czuję mniej chora niż w poniedziałek, ech... dobrze, że moi rodzice wzięli dziś moje starsze dziecko do siebie - mam trochę luzu ;)
zobacz wątek