Tak bardzo mi przykro... wiem, że teraz nic nie ukoi Twojego bólu. Naszego pierwszego synka też nie było nam dane poznać. Ściskam Cię mocno! Jeśli tylko miałabys ochotę komuś pomarudzic, to zawsze...
rozwiń
Tak bardzo mi przykro... wiem, że teraz nic nie ukoi Twojego bólu. Naszego pierwszego synka też nie było nam dane poznać. Ściskam Cię mocno! Jeśli tylko miałabys ochotę komuś pomarudzic, to zawsze wysłucham. Przesyłam wirtualne przytulaki-pocieszaki :*
zobacz wątek