Hej,
My majówkę spędziliśmy po części na wsi, po części w domu ze znajomymi. Ja się przeziębiłam i straciłam głos ale chyba mdłości już odpuszczają, juhuuu! ;). Pozostał mi jeszcze taki...
rozwiń
Hej,
My majówkę spędziliśmy po części na wsi, po części w domu ze znajomymi. Ja się przeziębiłam i straciłam głos ale chyba mdłości już odpuszczają, juhuuu! ;). Pozostał mi jeszcze taki metaliczny smak w ustach i to jest mało przyjemne :/. No i jeszcze nie tryskam energią ale mam nadzieję, że już wkrótce :).
U mnie brzuszek już trochę widać, tzn. poza tym spożywczym ;). Na razie noszę luźniejsze w pasie normalne spodnie ale w niektóre obcisłe w pasie już mnie uwierają więc muszę się już chyba z nimi pożegnać.
zobacz wątek