Odpowiadasz na:

Cześć :)
nie chcę zapeszać ale u mnie jakby lepiej, mdłości coraz rzadziej i jakby więcej siły - w weekend pierwszy raz od dowiedzenia się o ciąży byłam w stanie wyszorować kabinę... rozwiń

Cześć :)
nie chcę zapeszać ale u mnie jakby lepiej, mdłości coraz rzadziej i jakby więcej siły - w weekend pierwszy raz od dowiedzenia się o ciąży byłam w stanie wyszorować kabinę prysznicową, bo tak niestety musiał z nią mąż walczyć ;) wogóle jakoś wyjątkowo dużo zrobiłam w domu w sobotę i jeszcze nawet byłam na siłach wyjść wieczorem ze znajomymi na plażę.
Żeby nie było tak kolorowo to męczą mnie migreny, pojawił się katar i od czasu do czasu leci mi krew z nosa ale ponoć to wszystko w ciąży jest w granicach normy. Reszta dolegliwości raczej bez zmian.
Powoli przestaję się też mieścić w swoje standardowe spodnie... wprawdzie mam kilka par jeansów na gumce ale czuję, że jeszcze trochę i będę musiała wybrać się na zakupy bo nawet one zaczynają sprawiać dyskomfort. Wydaje mi się, że brzuszek już troszkę się zaokraglił :)
Dziewczyny powiedzcie w których jesteście tygodniach i czy już coś przytyłyście? Bo ja pomimo tego, że spodnie robią się za małe, to o dziwo ciągle chudnę. Lekarz tego nie komentował ostatnio bo fakt faktem w ostatnim miesiącu mało mi z wagi zleciało ale zastanawiam się kiedy powinnam zacząć przybierać na wadze. Dodam, że jestem normlanych "kształtów".

zobacz wątek
6 lat temu
Kasiulaaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry