Odpowiadasz na:

Re: Przychodnia Stogi.

Koszmarna przychodnia.
Jakiś czas temu byłam zarejestrować chore dziecko, to czekałam przy okienku chyba z 10 minut, bo babka musiała najpierw coś tam w papierkach pogrzebać, później troche... rozwiń

Koszmarna przychodnia.
Jakiś czas temu byłam zarejestrować chore dziecko, to czekałam przy okienku chyba z 10 minut, bo babka musiała najpierw coś tam w papierkach pogrzebać, później troche pogadała z drugą babką, oczywiście widziała że stoje i czekam, ale jakoś nie podchodziła. Wogóle brak zainteresowania. No i jak sobie gadała z tą drugą, to zapukałam w okienko, to jeszcze wielkie pretensje miała że przerywam rozmowe, żeby to jeszcze było coś ważnego, ale było słychać że gadały o ich prywatnym życiu.
Pierwszy raz mi sie coś takiego zdarzyło w tej przychodni.

zobacz wątek
12 lat temu
~miia

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry