Widok
Trzydniówka - czy może być kilka razy?
Mój mały już kiedyś chorował na trzydniówkę. Ale dzisiaj rano temp. prawie stopni :/ Miał iść trzeci dzień do żłobka i nici z tego.
Żadnych innych objawów nie miał poza gorączką. Lekarka powiedziała, że nic innego nie widzi, że być może to trzydniówka. Stąd moje pytanie - czy ta choroba może dotykać dzieci kilka razy? Czy ona z tych, że jak już dziecko zachoruje to się uodporni i drugi raz nie zachoruje?
Żadnych innych objawów nie miał poza gorączką. Lekarka powiedziała, że nic innego nie widzi, że być może to trzydniówka. Stąd moje pytanie - czy ta choroba może dotykać dzieci kilka razy? Czy ona z tych, że jak już dziecko zachoruje to się uodporni i drugi raz nie zachoruje?
do moniss:
http://www.meduzo.pl/trzydniowka/
cytat: Z racji na to, że trzydniówka może być wywołana przez dwa różne wirusy (HHV6 i HHV7) choroba ta może zdarzyć się dwukrotnie.
Proszę - tu masz potwierdzenie, że są dwa wirusy, więc lekarz wcale nie musi się mylić (oczywiście do momentu pojawienia się wysypki nic nie jest pewne).
http://www.meduzo.pl/trzydniowka/
cytat: Z racji na to, że trzydniówka może być wywołana przez dwa różne wirusy (HHV6 i HHV7) choroba ta może zdarzyć się dwukrotnie.
Proszę - tu masz potwierdzenie, że są dwa wirusy, więc lekarz wcale nie musi się mylić (oczywiście do momentu pojawienia się wysypki nic nie jest pewne).
moniss:
tzn w jakie źródła wierzysz? Bo ja akurat to samo wyczytałam w podręczniku do pediatrii, zapewniam Cię.
A odnośnie diagnozowania - z zasady jeśli lekarz nie znajduje żadnych innych objawów u dziecka poza wysoką gorączką to sugeruje że jest to trzydniówka - tak uczą studentów już na medycynie. W większości przypadków to się sprawdza.
tzn w jakie źródła wierzysz? Bo ja akurat to samo wyczytałam w podręczniku do pediatrii, zapewniam Cię.
A odnośnie diagnozowania - z zasady jeśli lekarz nie znajduje żadnych innych objawów u dziecka poza wysoką gorączką to sugeruje że jest to trzydniówka - tak uczą studentów już na medycynie. W większości przypadków to się sprawdza.
Corcia. gdy chodzila do zlobka kilkukrotnie miala takie jednoniowe, max dwudniowe goraczki 40st. bez dodatkowych objawow. Robilam badania na mocz, kal, krew i wszystko bylo OK.
Jedyna diagnoza byla taka, ze organizm pewnie sie w ten sposob broni przed ciaglym atakiem roznych wirosow i swiadczy to o jej silnym organizmie.
Jedyna diagnoza byla taka, ze organizm pewnie sie w ten sposob broni przed ciaglym atakiem roznych wirosow i swiadczy to o jej silnym organizmie.
Lidka - a posłałaś Kasjana do żłobka?
Zabulka - ale jazda :/ Więc może u nas w żłobku coś wisiało w powietrzu :( Mój już w niedzielę był ciepły. No a wczoraj rano i w południe prawie 40 stopni. Lekarka powiedziała, że BYĆ MOŻE trzydniówka, jeśli go wysypie po ok. 3 dniach to wtedy będzie pewność.
Wczoraj dawałam nurofen na przemian z czopkami i przed 30 było lekko ponad 38. W nocy ładnie spadła i już nic nie dawałam, dzisiaj rano 37,2.
Jasio też nie pójdzie do żłobka w tym tygodniu, ale i tak miał iść tylko wczoraj i dzisiaj bo dzisiaj wieczorem wyjeżdżamy.
Dajcie znać jak Kasjanek i Maja.
Zabulka - ale jazda :/ Więc może u nas w żłobku coś wisiało w powietrzu :( Mój już w niedzielę był ciepły. No a wczoraj rano i w południe prawie 40 stopni. Lekarka powiedziała, że BYĆ MOŻE trzydniówka, jeśli go wysypie po ok. 3 dniach to wtedy będzie pewność.
Wczoraj dawałam nurofen na przemian z czopkami i przed 30 było lekko ponad 38. W nocy ładnie spadła i już nic nie dawałam, dzisiaj rano 37,2.
Jasio też nie pójdzie do żłobka w tym tygodniu, ale i tak miał iść tylko wczoraj i dzisiaj bo dzisiaj wieczorem wyjeżdżamy.
Dajcie znać jak Kasjanek i Maja.