Mamy demokrację, wolność wypowiedzi w dyskusji publicznej?
Skoro posty związane z tematem artykułu, niewulgarne, nieobraźliwe, nienaruszające prawo są tutaj osuwane, to znaczy, że...
"Odchodzący na emeryturę oficerowie dowództwa Marynarki...
rozwiń
Skoro posty związane z tematem artykułu, niewulgarne, nieobraźliwe, nienaruszające prawo są tutaj osuwane, to znaczy, że...
"Odchodzący na emeryturę oficerowie dowództwa Marynarki Wojennej otrzymali nie tylko odprawy..." - czytamy w tym artykule. W swoim poście umieściłem cytat z naszej Konstytucji i swoje ogólne dywagacje na temat tylko "papierowej równości" wszystkich ludzi, bo ustawy dzielą Polaków na "zwykłych", i na "wybranych". Po zapytaniu - w tym swoim poście - czy i mundurowi powinni mieć przywileje emerytalne, ukazałem propozycję uniwersalnego rozwiązania. Czyli z całą pewnością mój post był związany z tematem artykułu. Niestety, polityczna lub/i feministyczna poprawność zadecydowała, że został usunięty.
PS. Wolność słowa - prawo do publicznego wyrażania własnego zdania oraz poglądów, a także jego poszanowania przez innych. Współcześnie jest uznawana jako standard norm cywilizacyjnych, chociaż często nakładane są na nią pewne ograniczenia, np. w sprawach publicznego obrażania innych osób.
zobacz wątek
