Odpowiadasz na:

Re: Wózek MIKADO BOSTON

Gosiu super czytać, że Fifi już po operacji, ech tylko żebyś zdążyla wózek zamówić zanim do domu wróci:)
dziewczyny, chyba wszędzie taki urodzaj:) właśnie byłam w rodzinnym mieście parę dni... rozwiń

Gosiu super czytać, że Fifi już po operacji, ech tylko żebyś zdążyla wózek zamówić zanim do domu wróci:)
dziewczyny, chyba wszędzie taki urodzaj:) właśnie byłam w rodzinnym mieście parę dni u mamy- na jej piętrze na 3 mieszkania, jest dwoje "tegoroczniaków" moja będzie trzecia:) wprawdzie "dojeżdżająca" no, ale zawsze będzie miała się z kim bawić hihi:)
a u nas na osiedlu się roi od wózków, drzwi obok sąsiadka też jest w dwupaku:) niestety my nie mamy piwnicy i będziemy pewnie wózek w domu trzymać, problemu z dźwiganiem nie będzie, bo parter, no ale miejsca za dużo nie ma...
no to jak nic się nie opóźni, to we środę zobaczę turkus w realu:) choć jak poczytałam o tych krzyżykach to zaciekawiły mnie:) może dobrze, że złożyłam zamówienie wcześniej, bo znów bym myślała tydzień, a w końcu to "tylko" wózek:) i tak najważniejszy będzie wkład:)
pozdrówki dla forumowiczek

zobacz wątek
14 lat temu
~monika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry