Odpowiadasz na:

Nie, dobrze,że mąż się zna. Dzwonił do nich i przyznali mu rację, pomylili się czegoś tam nie uwzględnili.Przeleją właściwą kwotę, to co mąż wyliczył. Pytanie u ilu ludzi jeszcze się tak pomylili i... rozwiń

Nie, dobrze,że mąż się zna. Dzwonił do nich i przyznali mu rację, pomylili się czegoś tam nie uwzględnili.Przeleją właściwą kwotę, to co mąż wyliczył. Pytanie u ilu ludzi jeszcze się tak pomylili i ci pomyślą,że to ich błąd. Też byście się zdenerwowali jak by wam 3000 wcięło. Pisałam wczoraj pod wpływem emocji. Uważajcie, ku przestrodze. Ale na plus,za postawę urzędnika.

zobacz wątek
6 lat temu
~ja

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry