Odpowiadasz na:

Re: chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa

Ja mówiąc szczerze nie dziwię się pracodawcom, że nie chcą zatrudniać kobiet. Jak się słyszy/czyta, też na tym forum, historię jak to po pierwszym teście babkiidą na zwolnienie "bo się należy",... rozwiń

Ja mówiąc szczerze nie dziwię się pracodawcom, że nie chcą zatrudniać kobiet. Jak się słyszy/czyta, też na tym forum, historię jak to po pierwszym teście babkiidą na zwolnienie "bo się należy", albo udzielają sobie porad, jak to najwęcej wyciągnąć z systemu i pracodawcy, to się oczy szeroko otwierają. Ja ze swojej strony dodam jeszcze, że jest całkiem sporo matek,które uważają, że z kilkulatiem przy okazji każdego kataru trzeba koniecznie przez 2 tygodnie siedzieć w domu, więc się nie dziwię, że boją się licznych zwolnień wśród matek małych dzieci.
Autorka wątku pisze, że młodsze dziecko ma 2 lata, zakładam, że jest jeszcze jakieś starsze, z którym pewnie podobnie długo w domu była, więc w sumie przerwę w pracy ma już conajmniej kilkuletnią. A napisała, że wcześniej pracowała kilka lat, więc raczej jakiegoś wielkiego doświadczenia zawodowego i super unikatowych kwalifikacji nie ma. Dla pracodawcy to pewnie niezbyt korzystne, bo pewie będzie potrzebowała więcej czasu na wdrożenie się, pogodzenie obowiązków niż ktoś, kto miał krótszą przerwę.
Każdy kij ma dwa końce, pracodawcy też mają swoje racje i mają prawo patrzeć też na swój interes.
I decydując się na klikuletnią przerwę w zatrudnieniu trzeba liczyć się z tym, że wrócić będzie trzudniej.

zobacz wątek
7 lat temu
~anek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry