Widok
masakra
Zdawałam 5 razy. Przeniosłam się do Elbląga, bo mam dość takiego traktowania. Egzaminatorzy, na których trafiałam tylko czekali aż będą mogli mnie na czymś oblać. Na każdym egzaminie jeździłam ponad 40 minut i zawsze w ostatnim momencie chciano mnie na czymś "złapać". Nikomu nie polecam tego ośrodka, no chyba że ma ktoś szczęście i trafi na normalnego człowieka. Ja niestety ów szczęścia nie miałam. Co egzamin trafiam na bardziej chamskiego egzaminatora.
Moja ocena
Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego
kategoria: Urzędy miejskie
obsługa: 1
pomoc merytoryczna: 3
czas oczekiwania: 2
ocena ogólna: 2
2.0
* maksymalna ocena 6
13
1
Zrobiłam tak samo, w Elblągu zdałam za pierwszym podejściem.
PORD w Gdańsku to strata czasu, nerwów i pieniędzy!!!!
PORD w Gdańsku to strata czasu, nerwów i pieniędzy!!!!
12
0
A może po prostu nie nadajesz się na kierowcę? Nie umiesz jeździć/nie znasz przepisów?
6
12
WSZYSCY DO ELBLĄGA!!!!! Tam kursanci traktowani są z szacunkiem i sprawielidwie oceniani każdy nawet najmniejszy błąd dokładnie wytłumaczony przez egzaminatora i przede wszystkim nie czekają do ostatniej chwili, by po godzinie jazdy wymyślić powód do oblania!!!
8
2
Zgadzam się z opinią. Ja zdałam za 4 razem, ale ostatni egzamin był masakryczny. Zaczęłam o 20.45 a skończyłam o 22, ośrodek był już zamknięty, a mąż czekał na mnie na zewnątrz. Była okropna śnieżyca, pan egzaminator krzyczał na mnie i niejasno wydawał polecenia. Nikt ze zdających nie odwoła się od niezdanego egzaminu, bo wie, że nie ma potem co liczyć na miłe traktowanie i szybkie zdanie.
1
0