Re: Pani Karolina Glazer
Szaro mi dziś.
Bardzo szaro.
Jakieś myśli we mnie powoli dojrzewają
za jakiś czas spadną za ziemię jako zamiar
później schylę się po niego,
dźwignę i do słoja...
rozwiń
Szaro mi dziś.
Bardzo szaro.
Jakieś myśli we mnie powoli dojrzewają
za jakiś czas spadną za ziemię jako zamiar
później schylę się po niego,
dźwignę i do słoja włożę - wtedy przeistoczy się w czyn.
Nie muszę być zrozumiany.
Ani mnie to grzeje ani ziębi.
Lubię przebywać w towarzystwie.
Ale własnym.
Chciałem tylko napisać, że lubię jak ktoś merytoryczną dyskusją na temat stymuluje odbiorcę do wysiłku. (tygrysy nie żyją w Amazonii tylko w Azji - szkoda, że nigdy go nie spotkałem w naturze)
I koniec.
Nie będzie ochów i achów.
Piliście kiedyś czystą wódkę na przemian z piwem kaper.
Polecam, pozostaje w ustach posmak jesieni.
http://www.youtube.com/watch?v=Jv_6B77pfCQ
zobacz wątek