Odpowiadasz na:

Re: o co chodzi z ta jakością Primark?

po prostu primark zamowil w CHinach/Indiach/Wietnamie nowa partie ciuszkow ale ze wzgledu na obnizenie kosztow wybrali gorsza bawelne ( np. biorac do reki T-shirt czujesz ze jedne sa grubsze, inne... rozwiń

po prostu primark zamowil w CHinach/Indiach/Wietnamie nowa partie ciuszkow ale ze wzgledu na obnizenie kosztow wybrali gorsza bawelne ( np. biorac do reki T-shirt czujesz ze jedne sa grubsze, inne cienkie jak bibula, specjalna matryca wycina sie odpowidni okrag a potem go wazy, bawelna lepsza to taka ktora wazy powyzej 60 g, a gorsza to ta od 20-60 g) cienasza bawelna do tego pewnie nie impregnowana ( specjalna obrobka termiczna dzieki ktorej uszyte ubranko do konca swojego zycia trzyma sie formy- nie rozciaga sie - oraz nie przyjmuje w strukturze brudu - tu tez obnizenie kosztow ( przy minimalnej ilosci to kosztuje kilka centow na sztuce, ale przy milionie to juz jest cos zaoszczedzone).
Jesli marka Erly deys do tej pory miala duzy zbyt, producent nie wiele traci na puszczeniu na rynek obnizonej jakosci produktu- i tak sie sprzeda.

Nawet znane marki jak H&M, Zara, LPP robia takie rzeczy aby zaoszczedzic. Od tego nie da sie ustrzec.

zobacz wątek
15 lat temu
~Abigejl

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry