Re: o co chodzi z tą lampką czerwonego wina;) ?
moja znajoma też donosiła 15 dni po terminie... niby było wszystko ok.. i na ktg i usg ... i tak ją trzymali i trzymali.. w końcu zaczęli wywoływać.. (bo było luźniej w szpitalu).. poród był w...
rozwiń
moja znajoma też donosiła 15 dni po terminie... niby było wszystko ok.. i na ktg i usg ... i tak ją trzymali i trzymali.. w końcu zaczęli wywoływać.. (bo było luźniej w szpitalu).. poród był w miarę szybki nie całe 2godziny po czym dziecko urodziło się niedotlenione.. i malutki olbrzymek 4,8 kg, 60cm
a niby było wszystko ok...?!!? rozumiem po terminie ale bez przesady ... 2-3 tygodnie? to może my jak słoniatka powinniśmy dzieciaczki nosić 2 lata :)
zobacz wątek