on nie ma pojecia o tym co robi ekspertyza na wymietej kartce nie uzasadniona opinia ten sam tekst ze to z mojej winy i buty nie były szanowane (haha jak miały 6 dni i sie podeszwa zaczeła rozklejać to oddałem obuwie czyste wygladające jak nowe wszedzie z wyjatkiem tejze wady a on mi mowi ze nie podlegaja gwarancji bo w nich chodziłem haha sprawe skieruje do sadu a swoje pisemko bedzie widział w najblizszym odcinku teleexpresu) pozdrawiam aha nie polecam firmy sportbazar ze chwaszczyna to samo ziółko