Często zdarza mi się zaglądać do Barbadosa, zwykle ze względu na lokalizację. Podoba mi się wnętrze i sposób podawania niektórych dań. Niestety dość często zdarzają się rozbieżności w zamówieniu - np. dwa razy zamiast sałatki z łososiem dostałam sałatkę z kurczakiem... Często także skład sałatek odbiega od tych w karcie - brakuje części wymienionych warzyw. Co gorsza, mimo pomyłek dania nie są wymieniane, a powód pozostaje nieznany... Nie polecam drinków - mojito smakuje okrrropnie, pozostałe, które udało mi się wypróbować również mnie zraziły.. Na plus oferty herbat zimowych w zeszłym sezonie, kawa latte także niczego sobie. Polecam więc w zależności od rodzaju wizyty.