Esclarmonde
Filozof nie znosil wokalistow stwierdzajac ze wibracje glosowe zaklocaja im myslenie, ale po naszych wokalistach (z mojego rocznika) zmienil nieco zdanie, gdyz byly tam osoby interesujace sie tym...
rozwiń
Filozof nie znosil wokalistow stwierdzajac ze wibracje glosowe zaklocaja im myslenie, ale po naszych wokalistach (z mojego rocznika) zmienil nieco zdanie, gdyz byly tam osoby interesujace sie tym przedmiotem w st. zaawansowanym. Historia kultury to bylo i pisemnie i ustnie. Aha zadnych "ulubionych" pytan nie bylo, mial ulubione epoki, ale wystarczylo ubrac sie po mesku i patrzyl laskawszym okiem. Mam dzis okropnego lenia zupelnie nie chce mi sie pracowac. Pozdrowienia-
zobacz wątek