Ifcia
Tak tą brunetkę. Zawsze były w moim guście. No sam całej nie zjadłem ale akurat uprosiłem kucharza żeby raz pozwolił mi przygotowąc posiłek dla całego zakładu. Pamiętasz to delikatne mięso z soboty...
rozwiń
Tak tą brunetkę. Zawsze były w moim guście. No sam całej nie zjadłem ale akurat uprosiłem kucharza żeby raz pozwolił mi przygotowąc posiłek dla całego zakładu. Pamiętasz to delikatne mięso z soboty Cóż za pieczeń mniam palce lizać. No może trochę celowo...........
zobacz wątek