.
.
- ŚWIAT –
...
rozwiń
.
- ŚWIAT –
W końcu szeroki uśmiech zawładnął JEJ twarzą –
- swoim pięknem niemożliwy do określenia
Łzy opuściły zwilżone policzki ;
Wdzierając się w kąciki niedomkniętych ust
Słony smak niedawnych przeżyć –
- przez moment – zachwiał równowagę SZCZĘŚCIA
Już spokojna ; zagrała MELODIĘ
Dreszcz zrozumienia dotknął miliardy ciał
( pojedynczy gwizd )
- ileż to jeszcze s*******i bezkarnie żyje we wszechświecie
Łzy potoczyły się po nie wyschniętych policzkach
- szkoda , była taka s z c z ę ś l i w a ...
i tamci ( - on )... również...
.
zobacz wątek
23 lata temu
~Kiwdul NNeb