blurp, widziałeś?
Ktoś się czuje pobity przez Ciebie. I przeze mnie. Razem bijemy. Ramię w ramię, słowo w słowo, bejzbol w bejzbol... brutale z nas okrutne...
Posłuchaj, Ktosiu. Nie miałbyś może ochoty...
rozwiń
Ktoś się czuje pobity przez Ciebie. I przeze mnie. Razem bijemy. Ramię w ramię, słowo w słowo, bejzbol w bejzbol... brutale z nas okrutne...
Posłuchaj, Ktosiu. Nie miałbyś może ochoty spokojnie, rzeczowo pogadać o tym, co Cię boli? Sformułować konkretne zarzuty i obronić je? Potrafiłbyś w ogóle? Jeśli nie chcesz, tego robić na forum, to poniżej jest mój adres. Wiesz co robić.
Oczywiście niektórzy nie lubią dyskutować, wolą tarzać się w swojej wanience wypełnionej nieuzasadnionym poczuciem krzywdy. Fajnie jest się czuć pokrzywdzonym, ja wiem. Należysz do nich, czy nie?
zobacz wątek