11 maja 2013 r. odbyła się Komunia św. mojej córeczki. Zdecydowałam się właśnie w Kirkorze ponieważ pół roku temu odbyła się inna uroczystość mojej rodziny - nie tak radosna - wyszliśmy jednak bardzo zadowoleni i stąd ta decyzja o kolejnej. Mimo iż dwie uroczystości odbyły się w zupełnie innej atmosferze - pogrzeb, komunia - to moje zadowolenie jak wspomniałam 100%. Wystrój cudny, elegancko, czysto...aż się nie chciało opuszczać lokalu. Przemiła obsługa, czysto ubrana, dyskretnie obecna i gotowa do spełniania naszych próśb. Jeżeli chodzi o potrawy, spośród 30 0sób - wcześniej 70- nikt nie wyszedł niezadowolony. Było pysznie, ilościowo wystarcająco, a i koszt bardzo, bardzo zadawalający.

Chciałabym bardzo podziękować kelnerkom, kucharzom, całej obsłudze wraz z właścicielką, która dba o wystrój.

Moja córeczka szczęśliwa, był to jej dzień więc to ważna opinia.

Polecam wszystkim ten lokal, a ja myślę, że jeszcze tam wrócę...

Dziękuję raz jeszcze
Pozdrawiamy Marysia z rodzicami :)