Odpowiadasz na:

jako niekatolik nie zrozumiałeś tekstu- do Częstochowy "na kolanach" się idzie jeśli zdarzy

się komuś jakaś nadzwyczajna sytuacja by za coś podziękować- w tym przypadku jeśli to byłby wierzący człowiek na pewno miałby za co. to nie jest steoretypowy tok myślenia- to jest pierwsza reakcja... rozwiń

się komuś jakaś nadzwyczajna sytuacja by za coś podziękować- w tym przypadku jeśli to byłby wierzący człowiek na pewno miałby za co. to nie jest steoretypowy tok myślenia- to jest pierwsza reakcja mnie jako wierzącego- jeślibym przeżył coś takiego to bym na kolanach dziękował. Ps 3 razy w życiu wyszedłem z sytuacji z której praktycznie nie miałem prawa wyjść z życiem- i do dziś dziękuję Bogu za uratowanie mi wtedy życia- to naturalna reakcja nie stereotyp. tak jak masz w domu Ojca czy Matkę i może jak pamiętasz z dzieciństwa przed czymś złym Cię uratowali- też od razu im dziękowałeś i przecież to nie było nic stereotypowego tylko odruch serca- o to chodziło.

zobacz wątek
7 lat temu
~Piotr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry