Konkurencja na tym rynku już
jest spora,ale o tym w mediach nie mówią,nie piszą,więc skąd masz wiedzieć - prawda(?),dlatego też wymyślasz takie "argumenty".
Ty z koleii jeździsz autem wyprodukowanym przez zagraniczną...
rozwiń
jest spora,ale o tym w mediach nie mówią,nie piszą,więc skąd masz wiedzieć - prawda(?),dlatego też wymyślasz takie "argumenty".
Ty z koleii jeździsz autem wyprodukowanym przez zagraniczną korporację,więc - jak widzisz - kolejny "argument" bierze w łeb,jeśli chciałeś wykazać się patriotyzmem,to udało ci się,z tym że mylnie go pojmujesz.
Historie typu : "wyższe składki za ubezpieczenie,,kasy fiskalne,licencje itp" sam chyba wiesz,że to są puste slogany.
Do konkurencji się staje i "walczy"i to nie tylko cenami(jak wy uparcie twierdzicie),ale także jakością,przejrzystością regulaminu itp,a nie chowa za plecami służb i "przepisami",które również błędnie rozumiecie.
Wiem że ze wszystkim powyższym nadal będziecie polemizować nie mając absolutnie racji,ale nie rozumiem celu Waszej "wojny" wypowiedzianej aplikacjom przewozowym,bo chyba nie myślicie,że ktokolwiek egzekwowaniem "Waszego prawa" przymusi Klientów do powrotu do Was..(?) i nie pisz Proszę,że Klienci wcale od Was nie odeszli.
Zrozum zatem,że to Klient ostatecznie reguluje popyt i za "Uberowcami" nie stoii żadna "obca siła",a Ich siła właśnie polega na tym,o czym pisałem wcześniej,czyli Jakości Usługi itp.i Tylko tym możecie zawojować ,ale.... i w tym "ale" tkwi największy problem i powód Waszego utkwienia w minionej "epoce".
Pozdrawiam Ciebie i Twoich Kolegów po fachu i życzę rozsądku i fachowego podejścia do tematu konkurencji.
zobacz wątek
