Ja wsiadam tylko do legalnej taksówki..
Chce wiedzieć z kim jadę, mieć pewność ze ma prawo jazdy i licencje. W razie czego mogę łatwo go odszukać w korporacji. Wolę zapłacić więcej, nie zawracam gitary aby przejechać 100 metrów bo to...
rozwiń
Chce wiedzieć z kim jadę, mieć pewność ze ma prawo jazdy i licencje. W razie czego mogę łatwo go odszukać w korporacji. Wolę zapłacić więcej, nie zawracam gitary aby przejechać 100 metrów bo to śmieszne jest. Stać cię na drinka w knajpie czy restauracje to stać cię też na legalna taksówkę. Nigdy nie poczułam się oszukana, kierowcy sympatyczni i uprzejmi. Wszystkie nielegalne dziwne taksówki powinny być wyeliminowane za pomocą dużych kar. Jak idę do lekarza to też chcę mieć pewność, że zna się na tym co robi i nie wydrukował sobie dyplomu w domu.
zobacz wątek