Widok
Hej!
Ja mam ślub 13 lipca. Jak chcesz mogę ci wysłać zdjęcie po ślubie, to zobaczysz dekorację, którą zrobi mi babeczka z kościoła. Za max 100zł ma stojaki na kwiaty, ozdoby na krzesła i klęczniki oraz tiul z kwiatami na ławki...i chyba coś tam jeszcze było. Ja w każdym razie jestem wyluzowana...co zrobi to będzie. Pokazywała mi te wszytskie ozdoby i nie były tandetne. A i możesz wziąć żywe kwiatki - wystarczy że je jej dostarczysz a ona zrobi z tego dekoracje chyba za 50zl o ile pamietam. Mi sie nie chce bawić w kupowanie i dostarczanie jej kwiatków wiec robie ze sztucznych.
Ja mam ślub 13 lipca. Jak chcesz mogę ci wysłać zdjęcie po ślubie, to zobaczysz dekorację, którą zrobi mi babeczka z kościoła. Za max 100zł ma stojaki na kwiaty, ozdoby na krzesła i klęczniki oraz tiul z kwiatami na ławki...i chyba coś tam jeszcze było. Ja w każdym razie jestem wyluzowana...co zrobi to będzie. Pokazywała mi te wszytskie ozdoby i nie były tandetne. A i możesz wziąć żywe kwiatki - wystarczy że je jej dostarczysz a ona zrobi z tego dekoracje chyba za 50zl o ile pamietam. Mi sie nie chce bawić w kupowanie i dostarczanie jej kwiatków wiec robie ze sztucznych.
Gosia78, a na którą godzinę masz slub? Pytam, bo jest taka sprawa, że my mamy już kościół na Osowej, ale w międzyczasie zmieniło nam się miejsca wesela na Kack i wolelibyśmy nie jeździć "w te i we wte", a Bobola to moja była parafia, teraz jest Ducha Św, ale tam nie chcemy, wiec moze pomyslimy o Boboli, o ile bedą wolne miejsca.
Wiesz co, jakoś tak nie darzę sympatią, wiem, ze to nie o to chodzi w ślubie, ale mam jakieś mieszane uczucia. Teraz po tym całym remoncie, kiedy są juz nowe, a nawet nowoczesne witraże w oknach i jakos ściany wyglądają, to bardziej mi sie kośćół podoba, więc moze się zdecydujemy na Ducha, ale póki co.... Waham sie. Nie za często też bywałam w tym kościele, wolałam chodzić do Boboli albo do franciszkanów, a jak już bywałam to najczęsciej słyszałam o pieniądzach i o tym, że to źle, ze do kościoła nie chodzą parafianie (a mówi to do osób, które są w kościele).
A Ty w Duchu bierzesz?
A Ty w Duchu bierzesz?
Ja tez mam 6.10. i to tez od 10 lat moja parafia, ale po tym jak mnie skreslili z listy, podczas nieobezcnosci na kolendzie, bo mieszkam z moim pysiem, pomyslalam, ze nie chce. Za to ksiadz z Cisowej, dzie w koncu bierzemy slub, tez mnie odsylal do Ducha, bo tam Rodzice mieszkaja. A ja w zasadzie "niezrzeszona" jestem. Na CIsowej nie od 10 laty, a z Ducha skreslili imnie w zeszlym roku. I reka im nawet nie drgnela. Dobrze ze ksiedz z CIsowej przekonalam.(no i Rodzice)