Re: KOCHANKA
Pani Niulka nawet nie drasnieta po rzekomym "ataku". Żyje i ma się dobrze. Odsypia Andrzejki ;-) mój pan obok słodko chrapie. Spokojna Twoja rozczochrana, marTinez :-)
Pani Niulka nawet nie drasnieta po rzekomym "ataku". Żyje i ma się dobrze. Odsypia Andrzejki ;-) mój pan obok słodko chrapie. Spokojna Twoja rozczochrana, marTinez :-)
zobacz wątek