Widok

Kochanka

dlaczego jak oficjalnie się pisze wręcz chwali że było się kochanką to zaraz atakują kobiety że jest ta zła bo rozwala małżeństwo. Przecież facet też jest winien.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4
To po co się chwalisz ? ;) A potem Ci smutno ? Może lubisz ataki :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Winni są obydwoje,bez dwóch zdań.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko on siedzi cicho, bo nie chce by się żona dowiedziała i/lub mu wstyd.
A ona się chwali, że uwiodła żonatego i żali, że zbiera cięgi.
Ciekawie czy będzie chwalić kochankę swojego faceta:)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kłapouchy.....Mówisz o konkretnej sytuacji czy uważasz że to standard?
A pytanie jest ok i również można odnieść do faceta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Standard to mocne słowo.
Mówię raczej o najczęściej powtarzającej się sytuacji w przypadku faceta.
Bo kobiety chwalące się byciem kochankami to jakiś nowomodny masochizm.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kłapouchy....nie wiem czy to nowa moda,jakoś specjalnie nie zetknęłam się z takim zjawiskiem co nie znaczy,że nie występuje ale co można powiedzieć o kobiecie,która chwali się iż była kochanką?jest wiele określeń,z uwagi na szacunek wobec czytających ja ich nie użyję....dla mężczyzn też się kilka znajdzie:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od 1-2 lat dostrzegam coraz więcej kobiet mówiących, że były lub są.
Zwykle mówiących to osobom, których to wcale nie interesuje.

Oczywiście jest wiele określeń - co mnie bardzo cieszy.
I powinno się ich używać.
Społeczny sprzeciw to jedyna profilaktyka w takich przypadkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kłapouchy....oby profilaktyka pomogła:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem pesymistą, nie liczę, że świat się dzięki temu zmieni.
Ale głosząc swoje wartości mogę przynajmniej uchronić siebie przed ich ideologią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikt o zdrowym rozsądku nie pójdzie na bok jak w małżeństwie wszystko gra....a jak nie gra to wtedy winni są wszyscy po trochu i żona i mąż i kochanka. Chwalić to się można w przedszkolu nową zabawką a nie tym że jest się, lub było kochanką. Nie dość że świadczy to o niedojrzałości emocjonalnej to jeszcze burzy ogólnie przyjętą moralność społeczną, więc co się dziwić?!

Poza tym jest takie brzydkie ale jakże prawdziwe powiedzenie.....;))))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
"On nie winny - ona winna, ona dawać nie powinna"
Zgadłem?:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie, to nie jest brzydkie :) próbujesz dalej ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To są jeszcze brzydsze?!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kłapouchy...znajdą się,znajdą;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wyobraź sobie że tak ;) przynajmniej wg mnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brzydkie, brzydsze i najbrzydsze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślicie,że możemy podać przykłady?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe takie tam stopniowanie przymiotników ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
inka - do odważnych świat należy ;)) dawaj ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pontianac....to było mocne;)..hehehe;)
Ty mnie nie prowokuj bo jutro jak zaczną mnie umoralniać to zwinę się i ucieknę;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe no nie zmuszam ;))
kobiety nie musza być odważne, to domena mężczyzn!! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak,jestem tchórzem jakich mało,nie używam brzydkich wyrazów,jestem grzeczna i posłuszna:D;):)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
posłuszna nie bądź, bo znajdą się tacy co to wykorzystają :)
trzeba być asertywnym, ja się uczę ;D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asertywnym....ale to jest ładne słowo?nie obrażasz mnie?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
absolutnie :)) to jest bardzo ładne słowo i bardzo dobra cecha :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nigdy nie spotkałem posłusznej dziewczyny.
Asertywne, tylko z kokieterii:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jest mnóstwo takich.....ale na szczęście niektóre się uczą ;D
asertywne z kokieterii?? nie rozumiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asertywność....poczucie obowiązku i Twoja własna głupota każe mówić Ci TAK jak masz ochotę wykrzyczeć NIE;)...ps.to taki mój skrót myślowy,może troszku nieudany bo późna pora jest:D;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>asertywne z kokieterii?? nie rozumiem

Masz ochotę powiedzieć "tak", ale jeszcze chwilę się z nim podroczysz;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kłapouchy....Tobie to jedno w głowie;):P
No,a do mojej wczorajszej skróconej definicji "asertywności" dodam,że zgodnie z jej zasadami,skoro chcę czegoś odmówić to robię to uprzejmie ale stanowczo:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może i jedno, ale na pewno nie w głowie:d
"Uprzejmie, ale stanowczo" - brzmi perwersyjnie:d
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Inka..robię się zazdrosny ^_^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kłapouchy...nawet nie wiedziałam,że bywam perwersyjna;):P
Halewicz...ale jak?ale czemu?:))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>Masz ochotę powiedzieć "tak", ale jeszcze chwilę się z nim podroczysz;)

Klapouchy - no ręce mi opadły, faceci naprawdę tak myślą o kobietach??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
128 odpowiedzi, a mnie przecież tylko chwilkę nie było!

Halewicz robi się zazdrosny?
Będzie jeszcze bardziej nieznośny i nadęty?
To w ogóle możliwe?

Inka, uczymy się o sobie przez całe życie:)

pontianac, tak ich doświadczają.
Ich czyli Was:)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Po co trollujesz wątki? Znasz zasadę forum, że trollowanie wątków czasem skutkuje urlopem od zbytniego epatowania się niektórym dyskusjami. Może, skoro już musisz się wtrącać do dyskusji, zacznij komentować co do meritum, a nie znowu jakieś żałosne personalne docinki.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
@Halewicz
Ranny z Ciebie ptaszek ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
facet jest winien????? a kobieta to nie??? jakieś dziwne rozumowanie... facet się z tym kryje bo wie ze źle robi.. a jak kobieta mimo to ze wie ze źle robi się tym chwali... no cóż.. beton! to jedyne słowo które przychodzi mi do głowy...wy kobiety macie jakąś dziwną tendencje do chrystusowania.... czyli cierpienia za miliony... same sobie facetów podbieracie a potem płaczecie że małżeństwo rozbite ;( facet który zdradza swoją żone jest dla mnie.. po prostu nikim!!! a kobieta która decyduje sie na taki układ też nie zasługuję na aprobatę społeczeństwa!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobieta decydująca się na wejście w związek z żonatym mężczyzną doskonale wie co robi, że staje się tą drugą, to decyzja świadoma, bez przymuszenia. Samodzielnie stawia się w roli kurtyzany i może nie pitolmy o uczuciu, miłości, etc., bo dojrzali ludzie nie popadają z dnia na dzień w jakieś nastolatkowe stany zauroczenia, a jeśli popadają, to należy skreślić słowo "dojrzali".

Nie wyobrażam sobie, abym zdecydował się na związek (dłuższy czy krótszy) z zamężną kobietą. Mam na tyle w sobie empatii, że gdy pomyślę, co bym poczuł na miejscu jej męża, to chyba by mi się świat zawalił. Także instytucja kochanka/kochanki jest obrzydliwa, podła i w mojej ocenie nie znajduję żadnego usprawiedliwienia/uzasadnienia dla społecznej moralnej akceptacji osób, które świadomie wchodzą w takie związki.
To tyle porannego komentarza.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
D O K Ł A D N I E! jakoś ludzie zaczynają sie zachowywać jak zwierzęta... bo już muszą, muszą.. z innym/inna... od tego na karku człowiek nosi taki pojemniczek na mózg oraz posiada świadomość by wiedzieć co dobre a co złe.. a nie kierować sie jaskiniową potrzebą prokreacji.. ze wszystkim co na drzewo nie ucieka :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bezczelność i prostactwo niektórych ludzi (obojga płci) czasem poraża. O ile (nie jest usprawiedliwienie, bynajmniej) prostota instynktów mężczyzny daje jakieś uzasadnienie jego wiecznej potrzeby polowania, to w mojej ocenie kobieta z natury rzeczy jest monogamiczna i mocna większość kobiet raczej dąży do stabilnego związku z jednym mężczyzną, a nie skacze z kwiatka na kwiatek.
Skoro kobieta decyduje się być kochanko, to pisząc kolokwialnie, coś "ma nie halo" pod kobiecym sufitem. Chyba sama nie chciała by być zdradzana, więc czemu doprowadza do takiego stanu inną kobietę? A gdzie solidarność przysłowiowych jajników? Kobiety są w takich sprawach chyba bardziej solidarne płciowo niż faceci?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak... ale nie sądzisz że w obecnych czasach rola kobiety i mężczyzny nieco się przebiegunowała ??? tzn.. widać tendencje odwrotną niż ogólnie przyjętą... łopatologicznie mówiąc :) to kobieta staje sie łowcą a facet zwierzyną :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no już nie róbcie z siebie takich ofiar.....
czytając Was można wyciągnąć wniosek ze biedni żonaci mężczyźni uwodzeni i namawiani są do zdrady przez zmutowane kobiety....
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
pontianac...popieram....wina leży po obydwu stronach,płeć nie ma znaczenia,jeżeli komuś przysięgam wierność to dotrzymuję tej przysięgi bez względu na to czy jestem żoną czy mężem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli facet staje się zwierzyną i brakuje mu zasad, pryncypialności i przysłowiowych moralnych i etycznych jaj, to co z niego za dojrzały facet, skoro kawałek cycka potrafi przewrócić mu w głowie? o_O

Oczywiście, że obejrzę się za ładną kobietą, kątem oka spojrzę w dekolt, czy zmierzę dyskretnie wzrokiem damską pupę, to normalne^_^ Ale...to nie oznacza, że mam z mężatki zrobić swoją kochankę, rozbić rodzinę, li tylko po to, aby zaspokoić swoje najniższe instynkty. Także do patologizowania związków damsko-męskich niestety są potrzebne dwie osoby i obydwie są winne w równym stopniu, bo to one wrzucają do rynsztoka podstawy moralne i etyczne, którymi powinniśmy się kierować.

I powyższe nie jest jakoś skrajnie pryncypialne, bo zwyczajna ludzka przyzwoitości. Nikt z nas nie chciałby być na miejscu osoby zdradzanej. NIKT!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
,,przyzwoitość,, tak wiele.. a zarazem tak niewiele ;( towar deficytowy :(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Halewicz....nic dodać,nic ująć:)...oby wszyscy którzy noszą się z zamiarem dokonania "skoku w bok" przeczytali te nasze uwagi i wzięli sobie do serca:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
To prawda, ale czy ludzie zdradzają tylko i wyłącznie z potrzeby zaspokojenia najniższych instynktów?
A uczucia? Myślicie, ze gdzie one są? Czy ktoś zdradza bo nie czuje się kochany, potrzebny itd?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jeżeli decyduje się na zdradę, bo potrzebuje uczucia i nie czuje się kochany, to powinien rozstać się z osobą z którą w danej chwili jest - powiedzieć jasno, wyraźnie, uczciwie KONIEC-ODCHODZĘ. I może szukać nowego uczucia.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
To jest czysta teoria, odejście nie zawsze jest takie proste.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nic wtedy nie jest proste. Ale istnieje coś takiego jak odwaga cywilna. Albo jest się emocjonalnym tchórzem albo potrafi się stawić czoła i zachować godność do końca.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koniec związku to zawsze jest dramat,nie ma wygranych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jest wiele sytuacji gdzie nawet odwaga cywilna nie pomaga, zresztą co tu dużo ukrywać wiele osób boi się własnie prania brudów, wywlekania trudnych tematów i dlatego nie robi nic w tym kierunku tylko szuka miłości na boku.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
no jak nie ma dzieci to czasem jest wygrany i przegrany ;) a czasem oboje wygrani :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O dzieciach nawet nie wspominam, bo to dla nich dramat na całe życie, rozstanie rodziców. Ale to temat rzeka i może skupmy się na meritum.

Nie wyobrażam sobie życia z kimś, kto mnie zdradza, albo życia z kimś, kogo nie kocham, a jednak z nim żyję, mając kogoś na boku. A największą patologią, choć u mężczyzn możliwą mentalnie, kochać dwie kobiety jednocześnie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pontianac...no może i tak,ale jak ktoś ma jakieś przemyślenia to jednak jest to jakaś porażka i chyba pozostaje niesmak,w końcu zakładało się być ze sobą do końca swoich dni a tu klops
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...i pulpet
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)))...w sosie grzybowym:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
inka - no pojechałaś po bandzie ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@inka - i do tego kopytka^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pontianac...czasem mi się zdarza,lubię takie ekstremalne sporty;)
I surówka z marchewki ;)....a ja jeszcze śniadania nie jadłam:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i narobiłaś...zgłodniałem ^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:))))...A co ja mam powiedzieć?;)....idę do kuchni,zlustruję lodówkę i zacznę konsumpcję:D....zmykam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chyba wyruszę w miasto na jakiś dobry lunch^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
... i zasmażka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a na końcu śliwka węgierka;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem Kochanką od 18-tu lat
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
to nie jesteś kochanką tylko jesteś z bigamistą :)))
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
:-))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson....cóż za ekshibicjonizm;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Rondel - po co trollujesz wątek? Jeśli chcesz się przyłączyć do dyskusji, to wnieś coś ciekawego do niej, własne przemyślenia czy uwagi, a nie "wstawki", sugerujące że 18 lat jesteś kochanką własnego męża. Nie wiem...to miał być żart? Mają na uwadze Twoje wcześniejsze wystąpienia, mamy biegunowo odległe poczucie humoru. Niemniej jednak oczekuję, że intelektualnie wejdziesz wyżej, ponad "wstawki" i napiszesz jakiś ciekawy komentarz w tej dyskusji.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Rozstać się nie jest łatwo, chyba,że.......Trafi się na M........................
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mi w tej sekundzie tylko jedna osoba na M i uśmiałem się do łez. Oczywiście nie będę wymieniać z nicka, żeby nie być posądzonym o prowokowanie zbędnych awantur na forum^^
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Halewicz...nie prowokuj:D...taki piękny dzień dzisiaj,szkoda go na kłótnie:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie o to chodziło, czytałam tamten wątek i "powiem" Tobie,że też śmiałam się do łez. Olo,który chciał bić,Twoje krótkie teksty służące za kropkę nad '' i'' ,Pablito i kropki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ależ nie prowokuję! Właśnie napisałem, że nie wymieniam nicków, aby nie doprowadzać do sytuacji konfliktowej:) Co nie wyklucza tego, że gdzieś mogę wspomnieć o tym, skoro ktoś inny przywołał temat ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
@do autorki wątku
Zacznijmy od tego , że nie ma się czym chwalić , bycie kochanką żonatego to jest powód do wstydu raczej. Winni są oboje , warci siebie , i kochanka i mąż , ale bywa , że kochanka jest jeszcze gorsza niż niewierny mąż , bo często oprócz rozbicia rodziny nastawia kochanka przeciwko jego dziecku , na takie osoby mam tylko jedno określenie ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jeśli kobieta nastawia mężczyznę przeciwko własnemu dziecku, to dla mnie przestaje być kobietą. Amen.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Halek..........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Halewicz
Zgadzam się z tym co napisałeś , zwykła ludzka przyzwoitość nakazywałaby najpierw kończyć jeden związek , a dopiero później zaczynać drugi . Niestety , są osoby , które nie znają takiego pojęcia jak przyzwoitość , i idą po trupach do celu , a jeśli są przy tym silne psychicznie to potrafią zrobić wszystko , aby tylko zdobyć osobę , którą sobie "upatrzyli" , i nie ma dla nich znaczenia , że zniszczyli komuś cały świat..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, to prawda że w społeczeństwie egzystują kobiety, które są gotowe dosłownie na wszystko, aby osiągnąć swój cel, kosztem innych ludzi. Potrafią być bezwzględne, bezlitosne i wręcz czerpać radość z faktu, że osiągnęły swój cel niszcząc czyjeś szczęście. Taka chora satysfakcja...ale to już, w mojej ocenie są cechy psychopatyczne.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szczególnie, gdy zazdrosna lub mściwa kobieta, niszczy za plecami swojego ex, który chce sobie ułożyć życie od nowa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Halewicz
Dokładnie , ale oprócz cech psychopatycznych chyba w grę wchodzi jeszcze to , ze taka kochanka musi mieć niskie poczucie wartości i jakieś kompleksy , i zdobycie żonatego faceta w jakiś sposób takiej chorej kobiecie podnosi ego , jest pewniejsza siebie wiedząc , że udało jej się zniszczyć coś takiego jak rodzina ... no ewentualnie jeszcze dla głupiego sportu takie coś się robi :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@sam
Bzdury gadasz ;)
Zazdrosna ex? Jeśli mąż jest niewierny , to tak naprawdę raczej nie ma o kogo być zazdrosnym :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Zazdrosna lub Mściwa ;) Co to za satysfakcja dla kobiety, gdy ta niszczy swojego exa za plecami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sam ty wyglądasz bardziej jak ten wazon w avatarze czy jak ten zwierzak?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@sam
A pomyślałeś , jak ten niewierny mąż rąbie tyłek żonie do kochanki ??
Przecież jakoś trzeba usprawiedliwić skok w bok ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@sam - takie postawy to standard. Dopóki jesteś w dołku, dopóty jest ok, gdy chcesz ułożyć sobie życie na nowo i jeszcze zaczyna się Tobie to udawać, może spodziewać się ataku. Znam to z własnego doświadczenia.

@RudaWredna - takie "singielki" mają bezsprzecznie zburzony system wartości, zaburzenia seksualne (silne), mylne pojmowanie rzeczywistości. Kiedyś czytałem doskonałe studium nowoczesnych singielek, które są kompletnie pozbawione takiej ogólnie przyjętej ludzkiej przyzwoitości i poza fizycznością (jak najbardziej atrakcyjną), nie przypominają mentalnie kobiet.
O ile uważam, że każdy ma prawo do samostanowienia o swoim życiu i wyboru dowolnej ścieżki, to nie ma prawa swoimi wyborami dokonywać spustoszeń w życiu innych ludzi.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda - to co mówisz to pewnie się zdarza ale w wielu przypadkach własnie tak nie jest, to kochanka czeka na wolna chwile aby facet mógł się z nią spotkać, to ona sama siedzi we wszystkie święta, weekendy, oczywiście sama sobie wybiera takie życie i poniekąd na to zasługuje. Kochanka i niewierny mąż są na tym samym "poziomie zła" Jeżeli niewierny mąż daje się nastawić przeciwko dziecku to co to za ojciec??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@pontianac
Właśnie , to żaden ojciec , więc tak jak pisałam wcześniej i kochanka i taki mąż oboje są siebie warci . Bezczelność kochanki potrafi być powalająca , wysyłanie smsów w nocy lub też " zawracanie d*py " podczas spacerów dziecka z ojcem , to zdarza się bardzo często , w wielu moich znajomych małżeństwach , niestety.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak ale czytając Twoje wypowiedzi jednak mam wrażenie że bardziej przychylna jesteś takiemu mężowi....niż jego kochance ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wielu facetów, gdyby mogło to odeszłoby jak człowiek, ale mściwe żony potrafią bardzo pod górkę robić. Niby mówi, że ma odejść, a jak już do tego dochodzi, to wkłada klin między niego i jego nową partnerkę. I jeszcze robi to z uśmiechem. Jak to wytłumaczyć? To jest zachowanie psychopatyczne, jak Hal pisał.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
@sam - to taki syndrom psa ogrodnika, sam nie zje, drugiemu nie da. A czemu? Bo tak!!! Domyśl się!! Nie dotykaj mnie!!! O nic mi nie chodzi!!! ;-))))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@pontianac
Zdziwiłabyś się . stawiam ich na identycznym poziomie , uwierz...
A w tym konkretnym przypadku , gdzie jest ojciec nastawiony przeciw dziecku , także nie uważam , że jest mniej winny , tylko że został poddany całkowitemu wypraniu mózgu , przykry widok niestety , z normalnego męża i ojca dziecka zrobił się taki cham, ze szkoda słów..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sam - heh no własnie, o tym myślałam pisząc ze nie zawsze da się normalnie odejść ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może taki właśnie zawsze był tylko udawał normalnego? :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@pontianac
Możliwe , ale udawać przez 15 lat ?
@sam
Właśnie , jak słusznie napisałeś , większość ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie wiem, są tacy co udają cale życie ;)
w każdym bądź razie jak taki cham to lepiej dla jego żony żeby poszedł sobie w siną dal....

wiesz co w stylu "zabrałaś mi męża to pierz jego gacie"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@pontianac
Dokładnie , masz rację :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Halewicz ,,takie "singielki" mają bezsprzecznie zburzony system wartości, zaburzenia seksualne (silne), mylne pojmowanie rzeczywistości. Kiedyś czytałem doskonałe studium nowoczesnych singielek, które są kompletnie pozbawione takiej ogólnie przyjętej ludzkiej przyzwoitości i poza fizycznością (jak najbardziej atrakcyjną), nie przypominają mentalnie kobiet. ,, ty bardzo mądrze i obiektywnie prawisz... też czytałem kiedyś taką prace.. to jest problem tych kobiet dużo bardziej złożony.. one przedkładają wygląd zewnętrzny ponad wartość intelektualną i dobra materialne.. i idąc po trupach do swego celu zatracają empatie do ludzi bo są skupione na sobie i TYLKO na sobie! i na osiągnięciu korzyści i satysfakcji poprzez takie ,,cwane,, działania :( jednym słowem stają sie ,,pępkiem świata,, ,,królewnami życia,, a niejednokrotnie ,, panem życia i śmierci,,
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@_marTinez_ - wszechobecny mylnie rozumiany i wypaczony do granic możliwości konsumpcjonizm powoduje, że młodzi ludzie zapatrzeni w siebie dokonują wyboru łatwiejszych rozwiązań we wzajemnych relacjach. Skądinąd słuszne założenie: "nie nadaję się do założenia rodziny, to będę singlem" zostaje poddane takiemu skarykaturyzowaniu, że zamiast żyć w zgodzie ze sobą i światem, a nawet (!) współżyjąc z innymi osobami o podobnych poglądach, "single" poszukują nowych wrażeń, wciągając w swój świat ludzi, którzy de facto nie chcą w nim uczestniczyć.

I tak dla przykładu takie kobiety upatrują sobie mężczyznę w szczęśliwym związku małżeńskim i dla czystej zabawy uwodzą go, rozbijając rodzinę, dokonują spustoszeń w życiu i tego mężczyzny i jego żony. "Czysta zabawa" jest podstawowym kryterium działania tych kobiet. Wyzucie ze wszelkich ludzkich odruchów, refleksji, empatii, poczucia odpowiedzialności i zwykłej przyzwoitości. Ba! Takie kobiety prezentują mężczyźnie iście rajski świat seksu, oferując mu perwersje, których nie doświadczyłby od małżonki (i.e.), więc ten, zamroczony pożądaniem, jak w malignie, brnie w to, kompletnie oderwany od rzeczywistości. Przebudzenia jednak bywają gorzkie i dramatyczne, a czasu się nie cofnie.

Zatem, może z lekka wulgaryzując, czasem lepiej jest poszukać ujścia w autozaspokojeniu niż w tych paru sekundach wątpliwej przyjemności wśród wyszukanych perwersji; nie warto tego stawiać na szali szczęścia następnych lat życia.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Halewicz ja Ciebie kocham i biegam za Tobą po całym forum, ostatnio znalazłam Cię w przychodni koło pani z nakryciem głowy. Aj low ju......................
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
tiaaa...fan klub się powiększa ^_^
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Halek ja uczę się Twoich tekstów i cytuję je jako własne-świetnie piszesz. wdr nie jestem ani tym zygzakiem,który pokazałeś jako mój nick, ani niczyją kochanką, muszę poodkurzac pokój ale za jakiś czas wrócę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kolejny wątek administracji czy socjologa-studenta-amatora napisany w celu rozruszania forum w którym autor już więcej głosu nie zabierze ?

W sumie jak naprawdę chcesz poznać odpowiedź to sprawdź , napisałaś że piszesz oficjalnie, a tutaj ukrywasz się pod znaczkiem ~... - napisz swoje imię i nazwisko i czyją kochanką byłaś i sprawdzimy reakcje , może nie tylko kobiety będą atakować i może nie tylko ciebie :P.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
łapki w dół oznaczają że ktoś jednak nie jest zwolennikiem podawania nazwisk czyżby jakieś uzasadnione obawy ;P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jak chcesz to się przedstaw.Ja się nazywam Anonim Gall Anonim
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam kochanką. Wszystko skończyło się w momencie, gdy usłyszałam, że facet rozwodzi się. Bo chciał być tylko ze mną. Przestraszyłam się. Facet był dobry do zabawy. I na chwilę. Logiczne, że jeśli zdradzał ze mną to będzie zdradzał i mnie. Obecnie ma 3 kę dzieci, każde z inną i jest sam.
A Wy nie udawajcie takich porządnych, bo zawsze tak jest, że ci "najbardziej uczciwi" mają najwięcej za uszami ;-)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Niulka
A kto udaje porządnych ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wybacz, ruda, obłuda nie jest moją mocną stroną. Znam takich, jak Wy, na pęczki. Mówią jedno, robią drugie. A na pokaz to tacy porządni ludzie...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
"A Wy nie udawajcie takich porządnych, bo zawsze tak jest, że ci "najbardziej uczciwi" mają najwięcej za uszami ;-)"
Najgorzej jak innych mierzy się swoją miarą.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4
@Inka - Inka
Święte słowa Inko :) I słowa Niulki potwierdzają to , co się tu o kochankach pisze . Na chwilę . Dla zabawy ... Brak słów dla takiego podejścia :/
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
"A kto udaje porządnych ?"

Znajdzie się tu pewnie jakiś strażnik moralności. Taki co to afiszuje się ze swoją wiarą i przekonaniami (niekoniecznie samemu żyjąc z nimi w zgodzie) i próbuje narzucić je innym jako jedyne właściwe.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3
No cóż.. młodość jest po to, by szaleć i robić różne rzeczy. Poznaje się przy tym różnych ciekawych ludzi i przynajmniej później ma się inne zajęcia niż siedzenie na forum od rana do wieczora. No i nie ma też tłumaczeń, że zakładając rodzinę nie zdążyłam się wyszaleć.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dokładnie nie ma co udawać świętych jak jesteśmy tu pozdrawiam kamil
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest takie staropolskie powiedzenie : jak suka nie da, to pies nie weźmie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Uderz w stół ;-)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Niulka
>No cóż.. młodość jest po to, by szaleć i robić różne rzeczy.
Na przykład niszczyć komuś życie...Pamietaj tylko , ze los lubi być sprawiedliwy ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Niulka....wszystko przed Tobą:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
I przed Tobą również, Inko :-) heheh
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikomu życia nie zniszczyłam. Czemu doszło do rozwodu? Bo jak go zostawiłam to znalazł kolejną. To była później jego druga żona. I ją też zostawił, dla kolejnej. Nie wyszalal się chłopina i już, chcąc być takim porządnym, rodzinę zakładał.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niulka....ja nikomu życia nie zniszczyłam i nie zniszczę,mogę sobie spokojnie spojrzeć w twarz:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Oczywiście :-)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
@Niulka
Jeśli uważasz , że nikomu życia nie zniszczyłaś , to "gratuluję " podejścia , przez tę chwilę zabawy , kiedy byłaś z tym facetem , ktoś przez Ciebie cierpiał , komuś zawalił się cały świat , ale nie sadzę , że potrafisz to zrozumieć ...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5
Taki człowiek. Nie zrozumiałaś tego. A ja nie będę tłumaczyć ci rzeczy oczywistych.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
@Niulka
Tego się nie da zrozumieć , wybacz :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Ślepa baba.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4
@Niulka
Może kultury troszkę co ? Ciebie nikt tu nie wyzwał , więc....
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie moja wina, że ślepa jesteś. To nawet nie opinia tylko fakt.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Niulka
Tak jak napisała Inka , każdy mierzy swoją miarą . To jest fakt :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Heheh :-) Inka to akurat nienajlepszy przykład.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niulka....nie życzę sobie takich uwag ...kochasz prowokacje,prawda?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Niulka
Szkoda czasu na dyskusje z Tobą naprawdę :) Lubisz prowokować , ale sorry , nie ten poziom :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Niulka, chyba swoją kąśliwością zagłuszasz swoje wyrzuty sumienia i osoby, które wytknęły Ci swoje racje.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5
@Graszka
Graszko , gdyby jeszcze miała Niulka powody do bycia kąśliwą , to rozumiem... Ale nie wiem , czemu gryzie , skoro nie ma racji.. Wchodząc w tę dyskusję musiała liczyć się z odzewem , którego nie umie przyjąć na klatę :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Tak to sobie tłumaczcie. Poklepcie po pleckach i dalej flirtujcie z panami na forum, porządne mężatki :-) żałosne jesteście.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Niulka
A może nie każda z nas jest mężatką ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cały czas nas obrażasz.Dorośnij dziecko i dopiero zaczynaj dyskusje:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
RudaWredna, podejrzewam, że Niulka miała na myśli mnie i Inkę, bo obie nie kryjemy tego faktu przed nikim na forum.Zwłaszcza przed mężczyznami:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
@Graszka
Bardzo możliwe , niemniej jednak , nic jej do tego , prawda ? Tym bardziej po tym wszystkim co tu napisała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niulka, wystarczyłoby wytłumaczyć o co chodziło w Twej opowieści i myślę że rozmowa utrzymałaby się na odpowiednim poziomie.
Bo rozumiem że chciałaś pokazać, że ten facet z Tobą czy bez Ciebie i tak zdradzał więc małżeństwo i bez Twego wkładu by się rozpadło, ot taki charakterek faceta
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ruda, no nic jej do tego, ale z drugiej strony nam też nic do tego, że przyłożyła swoją rękę ( i nie tylko rękę) do tego, że rozpadło się małżeństwo jej kochanka.
Myślę, że Niulka udaję twardą, a wcale nie jest z tego dumna co zrobiła.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
@Graszka
Masz rację , nic nam do tego co zrobiła , ale każdy ma wolną wolę i świadomie wzięła udział w tej dyskusji :)
Chciałabym wierzyć , że nie jest z tego dumna :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czego mam żałować? Młodość, spontan, niegrana namiętność i wolność :-D heh, tego też nie zrozumiecie. Wyszalalam się, nie będąc mężatką i teraz nie mam potrzeby flirtowania z kimkolwiek. Jestem przynajmniej szczera i niewiele mnie nie obchodzi zdanie "porządnych" pań mężatek, które jak odezwie się na forum jakiś pan, mało się nie posikaja z radości. "Chodź, chodź z nami do kina i na kawusie, nic ci się przecież nie stanie.."- to jest żałosne!
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 5
Niulka, Ciebie też do kina i na kawusie zapraszamy:-) płeć nie ma znaczenia.Nie widzę tu żadnych znamion flirtu.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
kino? kawa? o_O Pamiętajcie o Halewiczu! ^^
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Hmmm...gdybym chciała sobie poflirtować to z pewnością znalazłabym sobie odpowiedni portal i nie ujawniałabym się z tym na publicznym forum trójmiasto.pl które może czytać cała moja rodzina z mężem włącznie;)....to mówię ja,"występna" mężatka;)
Proszę zauważyć,że jestem zalogowana a zdjęcie pochodzi z albumu rodzinnego więc moi bliscy,czyli najbardziej zainteresowane moją "występną" działalnością osoby mogą bez problemu odczytać treść rzekomych flirtów...tyle na ten temat i z mojej strony uważam sprawę za zamkniętą.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
@Graszka
A mnie też zaprosicie ? :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jako prezeska klubu filmowego zapraszam serdecznie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@vilette
Cześć Vi, ja wobec tego chętnie dołączę , ale dopiero w okolicach lipca :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam nadzieję, że do tego czasu klub przetrwa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@vilette
Ja także mam taką nadzieję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda, Zgodnie z tym co odpowiedziała Pani prezes klubu, zapraszamy:-) do lipca trochę daleko, ale miejmy nadzieję, że klub będzie istniał.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
... bo filmów na pewno nie zabraknie :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Graszka
Bardzo , bardzo chętnie do Was dołączę :) Dzięki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@vilette
A wręcz przeciwnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
RudaWredna Będzie bardzo miło, zobaczysz:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i zabawnbie :)
Ruda zabierz ze sobą duuużą dawkę humoru ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Halewicz niech pilnuję wątku kinowego, tam wszelkie informacje będą dostępne:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@.k.a.
Spokojnie , humor to moje drugie imię :) Czy glupawka także jest mile widziana :)
@Graszka
Nie wątpię w to , że będzie bardzo miło :) Dużą grupą zazwyczaj chodźcie do kina ? I gdzie dokładnie kino wybieracie ? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie pijam kawy wieczorami, tylko rano, by się dobudzić. Kino zazwyczaj odwiedzam z moim panem lub z przyjaciółką. Ale w kinie nie pogadamy, więc trochę bez sensu. Na ognisko chciałam przyjechać, ale pasierb i jego lektura byli ważniejsi. Sorry ;-) pewnie będzie jeszcze okazja, by się poznać. Niekoniecznie w kinie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Kino zazwyczaj odwiedzam z moim panem

Grzeczna sunia ;)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 6
Ależ masz bajzel w tej swojej główce.. uważaj, żeby Ci rączek nie uj....ło za to, co piszesz ;-)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6
@Niulka:

Zapal sobie, wypij albo zjedz coś... generalnie zrób cokolwiek, co Cię odpręża. A potem przeczytaj moją wypowiedź jeszcze raz, ale z włączonym poczuciem humoru ;)
Albowiem obrażać Cię zamiaru nie miałem najmniejszego.

Co ja biedny pocznę, bez rączek, skoro internet jest całym moim światem ;]
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4
A czy zauważyłeś, że moja również jest z uśmiechem?
P.S. nie palę i piję też raczej rzadko :-)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja osobiście brzydzę się zdradą.Znam przypadek, gdzie mężczyzna przez kilka lat zdradzał swoją żonę, ponieważ była chora na stwardnienie rozsiane boczne i nie była w stanie spełniać małżeńskich przyjemnych obowiązków.
Niewiem co bym zrobila gdybym dowiedziała się że jestem zdradzana.Pewnie poszłabym z kwiatami do kochanki męża i podziękowała za uświadomienie mi jaki jest naprawdę i to wszystko.Bo czasu nikt nie cofnie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
/www.youtube.com/watch?v=adO1MFr4-7A
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
same macie burdel w tym swoim archeo!!! :/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Halku :-) to ja Cię szukam po całym forum ,A Ty tutaj na mnie czekasz........
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trollowanie wątków często kończy się na tym forum banem, zatem przemyśl, czy koniecznie chcesz dojść do tego etapu, kiedy ktoś uzna, że potrzebujesz odrobiny przerwy od forumowego życia ^^
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ups, ok kończę, ale naprawdę z ciężkim sercem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
gooodbye, my love...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
ta "wyszukana woda" rzeczywiscie otumania...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
@Rondlu, gdybyś powąchała niektóre wody, zmieniałbyś zdanie ^^

Na początek, tak w ramach delikatnego eksperymentu węchowego polecam powąchać (oczywiście wody męskie):

- Creed Aventus (dostępna do wąchania E.Berg CH Klif)
- Amouage Epic (dostępna do wąchania w Perfumerii Styl w Sopocie przy Boh. Monte Cassino 46)
- Creed Green Irish Tweed (j.w. E.Berg)
- Givenchy Gentleman (Sephora/Douglas)
- E.Marinella Costa Nera i Posilippo (j.w. E.Berg)

może zdecydujesz się na Bożonarodzeniowy prezent pod choinkę dla Męża:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem zdecydowana
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Rondel - to życzę udanych zakupów i potem miłego obwąchiwania męża ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sam/a wiesz jak wyglądają zakupy z facetem, który wyglada i pachnie...
Trzeba miec oczy dookola głowy... a ja przy tym potrafie ofukac i glosno zwrocic uwage zbyt bezczelnym paniom

obwachiwanie ma sens dopiero po kilku godzinach, gdy sie nuty przezra

ps
czyta sie Ciebie jak lebska babeczke i to jest naprawde mile
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
@Rondel - jestem mężczyzną ^^ A co do przeżartych nut, to oczywiście miałem na myśli obwąchiwanie męża ale w stosownym momencie:)
Wiem, jak wyglądają takie zakupy, bo czasami mi się zdarza takowe zrobić ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
gadułko... mądralińska...
g r y m a ś n i k Halewicz
muszę się przespać ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żyrandol, czemu nie podpisujesz się jako randall, jak dawniej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
o rany ale polecieliście z tematem;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Och... Hal. Musisz cudownie pachnieć.
Żałuję, że nie stać mnie na marki, które wymieniłeś.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 6
Gdyby Cię było stać, to kupiłbyś którąś?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Można zrobić zrzutkę na jutrzejszy prezent dla Ciebie:)
Napisz tylko którą wybierasz:)
I zapytaj Hala, która będzie pasowała do Twojego polara:))))
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4
A czemu akurat polara ? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo sadyl lubi polarek i nie będzie się pindrzył w obcisłe sweterki specjalnie dla zapachu :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa. I wszystkim Andrzejom, w tym Zwykłemu Niezwykłemu Tygrysowi, wyśmienitej imieninowej niedzieli. Bawcie się dobrze i żyjcie radośnie :)))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
Aha. Dobrze , że nie dres - bo po jego zachowaniu i słownictwie - to taki obraz mi się odmalował ;) Ale może to kwestia otoczenia, środowiska w którym zamieszkuje. Bo wiadomo - kto z kim przestaje.... ;)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Kłapouchy:

Nie wiem. Nie znam i pewnie nie poznam, z prostej przyczyny: mam ulubioną markę, wyszukaną metodą prób i błędów sporo lat temu. Dwa zapachy z tej samej linii zapachowej. Niebieski na dzień, do pracy. Zielony na wieczór, dla bliskich. Nikt mi za reklamę nie płaci zatem markę zmilczę. Zapach mi odpowiada a i wg innych pasuje do mnie. Dlaczego zatem miałbym go zmieniać?
Poza tym: woda toaletowa/perfumy to chemiczna maska.
Tak naprawdę liczy się "zapach właściwy" danej osoby. COś co jest jej immanentną cechą. Jesli ten zapach jest niemiły dla nosa, żadne "maskowanie" nie pomoże ;)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jakbyś przepisał tego posta z mojej głowy:)
I nie dałbym kilkuset złotych więcej dla wątpliwego i nieznacznego efektu.
Wolałbym dać te pieniądze na chore dzieci.
Co tam, wolałbym dać je menelowi na tanie wino.
Miałby z tego więcej radochy niż ja ze szpanowania marką.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
"Gruszka" jak mawia "szef wszystkich szefow" "tak wyszlo"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
hm...
Kłapouchy i Ten Tam ... Drugi
Co to za sekret z tymi markami?
W imę zasad d o m a g a m się ujawnienia i podziału.

ps

ble he... z tym datkiem na chore dzieci i menelskie winko to lekka zawierucha na kubek z poranna kawa
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Sadyl quote: "Poza tym: woda toaletowa/perfumy to chemiczna maska"

Wody toaletowe/perfumowane (np. Amouage) są produkowane tylko z naturalnych składników, nie ma w nich chemii (w negatywnym tego słowa znaczeniu), czyli są pozbawione sztucznych olejków eterycznych. Dlatego bywają tak bardzo drogie, bo pozyskanie niektórych składników jest niezwykle trudne. Na przykład OUD, jeden z najpiękniejszych, naturalnych zapachów. Jeśli się tym zainteresujesz, znajdziesz w sieci sporo na ten temat.

Co do właściwego zapachu, to są to indywidualne gusta każdego człowieka. Król Jan III Sobieski w liście do swojej Marysieńki prosił, aby nie myła się przez trzy dni przed jego przybycie, bo uwielbia jej naturalny zapach. Także doskonale rozumiem Twoje stanowisko w sprawie, że dla Ciebie liczy się "zapach właściwy" danej osoby. Rozumiem...ale nie podzielam:)

Poza tym wody toaletowe, poza oczywistym podziałem na dzień, czy na wieczór, dzielimy jeszcze na pory roku:) Innych używamy wiosną/latem, inne pasują do okresu jesienno-zimowego. Jeśli będziesz czuł potrzebę zmiany wody toaletowej dostosowanej właściwie do panującej aury, z chęcią Tobie doradzę^^

quote: "Dlaczego zatem miałbym go zmieniać?" gdyż wodę toaletową używamy nie tylko dla siebie ale również dla innych. W zasadzie Ty jej już nie czujesz, czują ją inni. Człowiek traci powonienie własnej wody już po paru dniach używania. Przykładowo, ja zmieniam wodę co drugi dzień, aby nie kontynuować jednej linii zapachowej zbyt długo. Oczywiście przy zachowaniu doboru właściwej linii zapachowej do pory roku - to tak jak z odzieżą, przecież nie będziesz chodzić w polarku w lipcu...nieprawdaż? :)

A co do bogactwa zapachów perfum/wód toaletowych, to przy okazji odwiedź sopocką perfumerię, bo mają tam niszowe wody z francuskich perfumerii, w których wody i perfumy są przygotowywane ręcznie, według ciekawych receptur sprzed 100-200 lat. Swego czasu mieli męskie perfumy, (wykonane według starych receptur), których używali Napoleon i Casanova :) Czyli coś dla Ciebie ;-)

quote: "Och... Hal. Musisz cudownie pachnieć." o tak, używam dobrych wód, żebyś wiedział. Zresztą kobiety doceniają to, gdy mężczyzna pachnie dobrą wodą, odpowiednio dobraną do jego charakteru, stylu, pory roku wodą. Dla kobiet zapach jest niezmiernie ważny w postrzeganiu mężczyzny i nie mam tu na myśli naturalnego zapachu niemytego przez tydzień ciała.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
to sie wątek rozwinął z ,,atakiem,, na panią Niulke... a ona tylko chciała sie ,,wyszaleć,, hahah normalnie zaraz mam uśmiech na twarzy jak słyszę to słowo.. bo zaraz mi sie przypomina.. ,,jesteś naprawdę super facet, ale... nie jestem gotowa, muszę się wyszaleć,, a szalejcie sobie kobiety do woli :) jak dla mnie to możecie nawet ściągnąć stringi w przeciągu by poczuć wiatr we włosach :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Halewicz"Król Jan III Sobieski w liście do swojej Marysieńki prosił, aby nie myła się przez trzy dni przed jego przybycie, bo uwielbia jej naturalny zapach."
Akurat tam chodziło o inny rodzaj zapachu :) Dlatego padło sformułowanie "nie myła" zamiast "nie perfumowała" ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapach w naszym życiu ma ogromne znaczenie,potrafi latami kojarzyć się tylko z daną osobą lub sytuacją.Uwielbiam perfumy,wody toaletowe.I w pełni zgadzam się z tym co napisał Halewicz.Wbrew pozorom dobranie zapachu dla siebie nie jest łatwe i oczywiście pachniemy dla innych jednocześnie nie zmuszając ich, aż po ból głowy, do wyczucia naszej wody czy perfum:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
@_marTinez
Nikt pani Niulki nie atakował , po prostu okazało się , że mamy " nieco " odmienne zdania co do pań , które są kochankami ;) :) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
RudaWredna, podejrzewam, że Martinez sobie tak żartował z tym atakiem:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Graszka
Też mi się tak wydaje , ale wolałam sprostować :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie ze zartowalem ;-) nie jestem osobą która piekli sie na kogoś na forum.. Mogę powiedzieć w oczy komuś co o nim myślę... A na forum tak pół żartem pół serio.. ;-) dlatego jeśli chcę poczuć wolność, dreszcz .. To tak jak mówię.. Stringi, przeciag.. Teraz temp. Ujemna to na 100% dreszcz jakiś poczuje :-P
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Kłapouchy, mógłbyś mieć takiego menela na sumieniu, bo ów z nadmiaru szczęścia, tudzież pieniędzy zapewne zapiłby się na amen. :) I lepiej ładnie pchnieć niż capić jak mój sąsiad, po którym trzeba windzie zrobić pusty przebieg, bo inaczej się nie wsiądzie :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Każdy jakoś musi umrzeć.
Mojego sumienia nie obciążą doprowadzenie kogoś do śmierci ze szczęścia:)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Pani Niulka nawet nie drasnieta po rzekomym "ataku". Żyje i ma się dobrze. Odsypia Andrzejki ;-) mój pan obok słodko chrapie. Spokojna Twoja rozczochrana, marTinez :-)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dajcie już spokój Niulce, przyznała się i to wszystko.Nie prosiła nikogo o umoralnianie.
Każdy niech pilnuję, żeby samemu nie dopuścić do zdrady, ani nie życzę nikomu żeby był zdradzany.To wszystko.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
hmmm no i znów musiałam was nadgonić...
no modrości piszecie;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Towarzyskie

Swing party (28 odpowiedzi)

Mam ochotę coś takiego zrobić u siebie tylko gdzie szukać chętnych

Para szuka pary (11 odpowiedzi)

Hej, chcielibyśmy się spotkać z fajną parą na drinka- inteligentni i zadbani - ona 34 on 42....

Samotna mama, czy ktoś ją zechce? :D (477 odpowiedzi)

Wiem, że takich wątków już było mnóstwo, ale cóż... Do jego założenia "zainspirowała" mnie...

do góry