Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.12
Ja pojechałam z mężem na zakupy do Carrefoura i to chyba był błąd... nie dość, że ból podbrzusza zwiększył się 100-krotnie, to jeszcze kręgosłup mi wysiadł.
A ludzie to się patrzą na...
rozwiń
Ja pojechałam z mężem na zakupy do Carrefoura i to chyba był błąd... nie dość, że ból podbrzusza zwiększył się 100-krotnie, to jeszcze kręgosłup mi wysiadł.
A ludzie to się patrzą na kobietę w ciąży jak na kosmitę. Też macie takie odczucia? :P
Fakt, że wyglądam jak słoń i toczę jak kulka, ale bez przesady :)
Zabieram się zaraz za robienie pierniczków. Czas poczuć magię świąt :P
zobacz wątek