Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.12
Olka no nie, przykro mi kurczę. Juz pewnie Ci glowa paruje... A skąd ta coli, nie myślisz ze to w szpitalu zlapala? Kurde, pamiętam jak kilka lat temu koleżanki to przerabialy z noworodkami tylko...
rozwiń
Olka no nie, przykro mi kurczę. Juz pewnie Ci glowa paruje... A skąd ta coli, nie myślisz ze to w szpitalu zlapala? Kurde, pamiętam jak kilka lat temu koleżanki to przerabialy z noworodkami tylko szpital inny..
Dużo cierpliwości Ci życzę. I zdrowka dla Kornelki!
zobacz wątek