Odpowiadasz na:

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.12

Dziewczyny trzymam za wasze piersi gorące kciuki ;) Niestety u mnie to trwało aż miesiąc, teraz bólu nie ma no i mleka prawie już też :( Jeszcze ją przystawiam póki jest jakoś chętna do... rozwiń

Dziewczyny trzymam za wasze piersi gorące kciuki ;) Niestety u mnie to trwało aż miesiąc, teraz bólu nie ma no i mleka prawie już też :( Jeszcze ją przystawiam póki jest jakoś chętna do cyckania.

dzisiaj ma jakiś kryzys bo tak malutko mi zjada 20-60ml, kurcze już mam dosyć tego całego kombinowania z karmieniem :(

W ogóle jakieś przeziębienie mnie bierze i strasznie jestem wykończona psychicznie. Pewnie winna jest też pogoda bo i głowa mnie boli.

zobacz wątek
10 lat temu
styczniowka82

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry