Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (6)

Nadużycia były są i będą . To niestety normalne. Nie mam nic przeciwko kontrolom tylko szkoda, że pracownicy nie podlegają tym samym przepisom co płatnicy składek, albo na odwrót. Ciekawe co by... rozwiń

Nadużycia były są i będą . To niestety normalne. Nie mam nic przeciwko kontrolom tylko szkoda, że pracownicy nie podlegają tym samym przepisom co płatnicy składek, albo na odwrót. Ciekawe co by było gdyby ciężarne pracujące na etacie tez musiały czekać kilka miesięcy na ewentualna wypłatę zasiłku... ;)

Ja z chęcią oddam Zusowi moje problemy zdrowotne (skurcze, bóle pOdbrzusz a i teraz cukrzycę ciążową) i wrócę do pracy. Teraz, mierząc cukry co kilka godzin i pół dnia spędzając w kuchni na kombinowaniu posiłków żeby były zgodne z dietą cukrzycowa to kurcze nie wiem jak miałabym pracoowac nie wspominając o inny dolegliwościach.

W pierwszej ciąży pracowałam do 8 miesięca. Teraz planowałam pracować do czerwca, więc prawie do samego końca, ale niestety nie dało się... A wiele oddalabym za powrót do pracy... :/

zobacz wątek
10 lat temu
szminka21

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry