Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (6)
miałam dylemat czy pójść do szkoły rodzenia czy na warsztaty i poszłam na szkołę rodzenia i dobrze zrobiłam :) okazało się ze zajęcia tym razem prowadziła położna z redłowa trochę dowiedziałam sie...
rozwiń
miałam dylemat czy pójść do szkoły rodzenia czy na warsztaty i poszłam na szkołę rodzenia i dobrze zrobiłam :) okazało się ze zajęcia tym razem prowadziła położna z redłowa trochę dowiedziałam sie jak to bedzie mówiła o sposobach na ból przy porodzie i podpytałam ją jak jej sie wydaje jaki poród mnie czeka ,powiedziała ze jeżeli miałam cesarkę a teraz nie mam wskazania to zacznę od porodu naturalnego a póżniej sie okaże co wyjdzie , wiec zaczynam psychicznie sie przygotowywać do porodu , nastawienie najważniejsze :)
zastanawiam sie na kupnem dużej piłki ponoć pomaga przed porodem i waczasie z bólem
zobacz wątek