PKO BP to moloch po prywatyzacji.
Stąd mówienie, że to korporacja o standardach zachodnich to spore nadużycie.
Sam pracuje już obecnie w 3 korporacji z rzędu i pensja 5-6 brutto...
rozwiń
PKO BP to moloch po prywatyzacji.
Stąd mówienie, że to korporacja o standardach zachodnich to spore nadużycie.
Sam pracuje już obecnie w 3 korporacji z rzędu i pensja 5-6 brutto nie jest niczym dziwnym ani nie możliwym ale wręcz przeciwnie. Ale mówimy o specjalistach, a nie administracji lub doradcach klientów w oddziałach.
zobacz wątek