Nie chcesz korków - się wyprowadź.
5 lat temu popełniłem blad życia- wyprowadziłem się z gdanska do rebiechowa. stracone pieniądze, nerwy, zniszczony samochod, depresja warunkami zycia na wsi i jeszcze pare innych typu debile...
rozwiń
5 lat temu popełniłem blad życia- wyprowadziłem się z gdanska do rebiechowa. stracone pieniądze, nerwy, zniszczony samochod, depresja warunkami zycia na wsi i jeszcze pare innych typu debile sąsiedzi. od pol roku znow mieszkam w gdansku. nie stoje w korkach, wrocilem tam skad nie powinienem się wyprowadzać. jestem spokojny i szczęśliwy, jak i cala moja rodzina. na wies nigdy nie wroce. banino i inne miszewa mijam tylko czasem jadac rano do góry i patrząc na was stojących w korku po 40-50 min. skończcie pieprzyc farmazony, i jak ktoś chce normalnie zyc, to trzeba z powrotem do miasta.
zobacz wątek