ketchupem go!
niedzielny obiadek,hehe.bylem już w Barze pod Ryba gdy on zaczynał działać i miał chyba z 1 czy 2 stoliki, pamiętam te piękne czasy gdy dbano o jakość jedzenia,jego smak...niestety te czasy minęły...
rozwiń
niedzielny obiadek,hehe.bylem już w Barze pod Ryba gdy on zaczynał działać i miał chyba z 1 czy 2 stoliki, pamiętam te piękne czasy gdy dbano o jakość jedzenia,jego smak...niestety te czasy minęły chyba bezpowrotnie.tego fatalnego popołudnia zamówiłem sobie ziemniaka z sałatką szynkową i:
1.brak szynki,drobne plasterki
2.wszystko zimne
3.ogromna ilość niezjadliwego ketchupu!!!!!!!!!(nie było tego w menu jako składnik)
wszystko to po prostu ohydne!
po obiedzie bylo mi bardzo niedobrze i ...przykro ze ten bar tak zszedl na psy,fakt ze wydaja ziemniaki w tempie ekspresowym,jest za malym plusem.ziemniak niezdrowy i niesmaczny!!!
...
zobacz wątek
