Raven
???
Przecież napisałem,że to dotyczy popkultury, a tu Rosiewicz jest niedoscigłym ideałem.
Kultura wyzsza to jest zupełnie co innego, choc Rosiewicz się o nią...
rozwiń
Raven
???
Przecież napisałem,że to dotyczy popkultury, a tu Rosiewicz jest niedoscigłym ideałem.
Kultura wyzsza to jest zupełnie co innego, choc Rosiewicz się o nią ocierał blisko, bliziutko, dzięki kapitalnej umiejętnośći integracji wszystkich elementów swojej sztuki.
A "Najwiecej witaminy mają polskie dziewczyny" jest po prostu majstersztykiem bez podziału na kategorie.
zobacz wątek
7 lat temu
~łowca absurdów