Re: szczepionka w szpitalu
masakra ssabinka...smutne ze tak wyszło...byłas przekonana ze w sobote juz Filipek bedzie z Wami...tylko nie kumam po co ci gin tak mówił że masz sie stawić w szpitalu i ze mały bezdie z Wami...rozwiń
masakra ssabinka...smutne ze tak wyszło...byłas przekonana ze w sobote juz Filipek bedzie z Wami...tylko nie kumam po co ci gin tak mówił że masz sie stawić w szpitalu i ze mały bezdie z Wami...
nyzosia ja własne takie skurcze jak Ty opisałas juz kilka razy przespałam:)
zobacz wątek