Re: szczepionka w szpitalu
ale superowa noc...wkońcu chłodno było... a ja i tak jakoś spać nie mogłam cierpiąc na moje słynne juz bóle brzucha...jakies skurcze znowu były ale lipne bo ...przespałam je:DDDD
...
rozwiń
ale superowa noc...wkońcu chłodno było... a ja i tak jakoś spać nie mogłam cierpiąc na moje słynne juz bóle brzucha...jakies skurcze znowu były ale lipne bo ...przespałam je:DDDD
śmiesznie mam w lodówce tylko ketchup i majonez...więc zaraz zmuszona jestem uderzyc na zakupy...a wczoraj o 12 byłam na plaży były super fale i dopadł nas nawał deszczu mówie WAM takie krople ze po chwili byliśmy cali mokrzy...najśmieszniejsze ze momentalnie plaża opustoszała i tylko dwa czuby tańczace w ciepłym deszczu zostały:ppp fajno było:)
p.s. czemu nam sie temat watku zmodyfikował na tą szczepionke???
zobacz wątek