Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)
ja to chyba jestem za bardzo zestresowaną matką :/
boje sie cokolwiek zjeść zeby jej nie zaszkodzić-wlasciwie to jem tylko w kółko parówki, bułki z masłem i szynką i gotowane żarcie....
rozwiń
ja to chyba jestem za bardzo zestresowaną matką :/
boje sie cokolwiek zjeść zeby jej nie zaszkodzić-wlasciwie to jem tylko w kółko parówki, bułki z masłem i szynką i gotowane żarcie. I wodę litrami piję. Właściwie to zadnych innych rzeczy... moze moje dziecko sie wkurza bo mój pokarm jest gówniany-czytaj mało treściwy? ale to chyba moja mama zadzialala mi na psychę-bo jak mała tylko płacze to moja mama twierdzi ze ja cos zjadlam nie takiego (jak ja do cholery nic nie jem!) spodnie ze mnie spadają, ważę 7kg mniej niz przed ciążą (to akurat dobrze:))
poza tym z tym zabawianiem-to tak jak Wam dzis pisałam.
poza tym nigdzie dalej z nią nie wybywam bo boję sie ze bedzie glodna(po jakims czasie) a ja nie bede miala jak jej nakarmic (chodzi mi o miejsce) albo ze nie bede miala jak ściągnąć mleka... wlasciwie to chyba sama siebie dobijam... w kółko zajmuje sie małą, ściągam mleko, zajmuje sie małą, ściągam mleko i w międzyczasie wyparzam butelki... :(
no! to juz sobie ponarzekałam. dziękuję za uwagę :)
zobacz wątek