Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)
i ja jem wszystko co popadnie, prócz tych kapuścianych itp rzeczy.. W sumie to nie wiem ile ważę i jakoś nie mam ochoty stanąć na wadze.. na pewno nie schudłam i szacun dla Ciebie okruszku, że 7kg...
rozwiń
i ja jem wszystko co popadnie, prócz tych kapuścianych itp rzeczy.. W sumie to nie wiem ile ważę i jakoś nie mam ochoty stanąć na wadze.. na pewno nie schudłam i szacun dla Ciebie okruszku, że 7kg na minusie jesteś- ja też tak chcę!!!! Z ćwiczeniami obiecałam sobie że zacznę po 2 m-cu, ale jakoś nie mogę się zebrać
Moja Majka też trzyma od samego początku sztywno główkę i myślałam, że to powód do dumy, a nie zamartwiania się ;p
zazdroszczę, że Wasze dzieciory tak ładnie potrafią się sobą zająć. Moja mała to tylko na otwartą szafę z ciuchami patrzy jak zaczarowana i na zdjęcia na ścianie, a tak to leżaczek- fe, mata- fe, uwielbia jak do niej mówię i brzdąkam grzechotkami, ale jak muszę sie zająć domem, np rozwiesić pranie to biorę ją na balkon do leżaczka i za chwilę wszyscy w blokach wiedzą że mam dziecko :p.. bo Majka zazdrosna, że ciuchami się zajmuję a nie nią.
powoli udaje mi się wpaść w rytm dnia i więcej ogarniam, choć to i tak kropla w morzu. Już się boję, jak młoda już będzie raczkowała i zabawki będą wszędzie,a ja nie będę już z niczym wyrabiała się :(
zobacz wątek