Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 32
Nawet nie wrzucam zdjęcia ze śniadania, bo jest to samo, co na kolację, tylko z kawałkiem zielonej papryki :))))))) Czad. Dziewczyny - korzystajcie, póki możecie.
Przyszła mama -...
rozwiń
Nawet nie wrzucam zdjęcia ze śniadania, bo jest to samo, co na kolację, tylko z kawałkiem zielonej papryki :))))))) Czad. Dziewczyny - korzystajcie, póki możecie.
Przyszła mama - gratuluję Liwii! Jak się pojawi, to na pewno opowie o tym, jak wszystko poszło. Aśku - pisałaś o komplikacjach - co się działo?
Wczoraj, na wieczornym obchodzie wyżebrałam test oxy, ale i tak decyzję musi podjąć ordynator na porannym. Więc czekam na ten poranny obchód jak na szpilkach.. Na wszelki wypadek jestem na czczo, więc uczta jajeczna czeka na stoliku ;) Na ktg skurcze są, ale takie jakieś nieimponujące ;)
zobacz wątek
15 lat temu
panna z mokrą głową