Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 32

przyszłamama wielkie gratulacje :)

Kiciuchna, Mikołaj też robił kupki ze śluzem jak byliśmy w szpitalu, ale położne mi mówiły, że to nic groźnego i przejdzie, faktycznie jak... rozwiń

przyszłamama wielkie gratulacje :)

Kiciuchna, Mikołaj też robił kupki ze śluzem jak byliśmy w szpitalu, ale położne mi mówiły, że to nic groźnego i przejdzie, faktycznie jak wróciliśmy do domu, to już było ok.

Ajcia, bardzo współczuje szyny, ale najważniejsze, że można to skorygować, będzie dobrze.

panna z mokrą głową, ja miałam identyczną kolację co 3 dzień, ale bez masła :D także i tak masz lepiej, hehe. A jak urodziłam to zamiast tych kromek były aż dwie bułki :D i też jedno jajko, albo kawałek pasztetu ;-)

u nas niestety nieciekawie, wczoraj byliśmy trzeci raz na badaniu wzroku, mały znów się strasznie nacierpiał, cały dzień wczoraj trzeba było go nosić na rękach, taki był przestraszony :( już ma 3 stadium odklejania się siatkówki i przy trzecim robią operacje, także 2 września mamy jeszcze jedno wizytę, która za pewne nic nie zmieni, bo z wizyty na wizytę jest coraz gorzej no i lądujemy w szpitalu :( także swoje wczoraj odryczałam
usg mózgu też nie wyszło najlepiej, widać, że był niedotleniony.. strasznie się boję jak się to wszystko skończy... eh. w poniedziałek mamy wiztę u neurologa

zobacz wątek
15 lat temu
~Gabi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry