Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.24 (63)
Udało mi sie Was nadrobić... :-)
Zdjęcia super, żałuję, że nie udało mi się dojechać, a od wtorku wracam do pracy. Teraz będzie ciężko pojawić się na spotkaniu, ale będę się starać raz na...
rozwiń
Udało mi sie Was nadrobić... :-)
Zdjęcia super, żałuję, że nie udało mi się dojechać, a od wtorku wracam do pracy. Teraz będzie ciężko pojawić się na spotkaniu, ale będę się starać raz na jakiś czas w Gdańsku się z Wami spotkać.
Filip cały cały czas chory - kaszle, kicha, ma straszny katar, jest zachrypnięty, do tego dziś przy podawaniu leków zwymiotował całą zawartość żołądka :-(
Najgorzej jest przy fridowaniu, straszny lament. Zastanawiam się kiedy sąsiedzi zareagują, bo napewno cała kamienica słyszy moje dziecko...
Szkoda mi go ale nie ma wyjścia.
Panna wszystkiego dobrego dla Kostka, niech zdrowo rośnie :-)
zobacz wątek