Odpowiadasz na:

B. Łyczak - opinia

Uczciwie mówiąc szukaliśmy mieszkania bez pomocy biura, aczkolwiek po prawie dwóch miesiącach przeglądania ofert wieczorami, sporadycznego przejechania się na prezentację miałem dosyć a o... rozwiń

Uczciwie mówiąc szukaliśmy mieszkania bez pomocy biura, aczkolwiek po prawie dwóch miesiącach przeglądania ofert wieczorami, sporadycznego przejechania się na prezentację miałem dosyć a o MagicHouse usłyszałem z polecenia od znajomych którzy kupowali mieszkanie przez tą agencję. I co mam powiedzieć - jak auto oddaje do mechanika, tak "babrać się" z nieruchomościami nie mam już zamiaru bez pomocy kogoś kto zajmuje się tym zawodowo. W skali wydatku jakim jest mieszkanie niewielka prowizja dla biura za spokój, pewność i - chyba najważniejsze - czas który spędzałem na samodzielnym poszukiwaniu, to na prawdę niewielka cena :) A dodatkowo fakt, że trafiłem na p. Agatę Siudak która oprócz profesjonalizmu w tym co robi, jest też po prostu przesympatyczną osobą jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że jeśli kiedykolwiek jeszcze będę potrzebować usług pośrednika nieruchomości, to na pewno zwrócę się do tego biura. Polecam!