Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 22

U mnie dziecko nie uczestniczy we mszy, na chrzest idzie się dopiero po mszy - takze jest krótko.
Natomiast starszego synka chrzciłam na wsi, i tam dziecko uczestniczy we mszy. Prawie całą... rozwiń

U mnie dziecko nie uczestniczy we mszy, na chrzest idzie się dopiero po mszy - takze jest krótko.
Natomiast starszego synka chrzciłam na wsi, i tam dziecko uczestniczy we mszy. Prawie całą mszę był u mnie na ręcach z przerwami leżenia w takim wkładzie do wózka 3-funkcyjnego. kiedyś taki miałam i tak to było. Chyba nie ma jakiejś sztywnej zasady a u mamusi pewnie będzie najlepiej.
Udanych zakupów MRtusia, mnie też to czeka ale dopiero za jakieś 2 tygodnie.

zobacz wątek
14 lat temu
mamka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry