Odpowiadasz na:

Lady - opinia

Nie mam dobrego zdania o tej przychodni, moja kotka zachorowała, miała zaczerwienione opuchniete dziąsła, Pani doktor, chciała już ponacinać i czyścić dzionsła, a wystarczyło dość maść, pozatym... rozwiń

Nie mam dobrego zdania o tej przychodni, moja kotka zachorowała, miała zaczerwienione opuchniete dziąsła, Pani doktor, chciała już ponacinać i czyścić dzionsła, a wystarczyło dość maść, pozatym była też oburzona tym że już chcieli jej wyrywać żeby, kotu który ma 7 miesięcy, po prostu jakąś masakra. Nie wspomnę o tym, że za każdym razem jak idzie się do przychodni, jest inny weterynarz i nic nie wie na temat danego zwierzęcia. Również nie ma żadnej rozmowy z właścicielem zwierzęcia. Nie tłumaczą, np. Jak ma wyglądać zabieg kastracji, sterylizacji. Moja kotka miała mieć zabieg, wycofałam się widząc co się dzieje i poszłam do innej przychodni. Szczerze nie polecam tej przychodni.

zobacz wątek
2 lata temu
~Lady

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry