Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*
Ja do Wojtka nic nie mówię jak je, uważam że spokój najważniejszy wtedy:)
Małemu dają się upały we znak no ale nie mogę go nawet rozebrać bo ta cholerna rozwórka!!! Ciągle mi ona wadzi..rozwiń
Ja do Wojtka nic nie mówię jak je, uważam że spokój najważniejszy wtedy:)
Małemu dają się upały we znak no ale nie mogę go nawet rozebrać bo ta cholerna rozwórka!!! Ciągle mi ona wadzi..
Znowu jakaś cisza u nas.. co tydzień mniej osób...
To co nikt więcej nie jest chętny na spotkanie?
Margos, Ivvka jak tam niedzielny obiad?:) Obie chyba chciałyście się wybrać do Żabusi:)
zobacz wątek