Odpowiadasz na:

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.66

Kasiu - cieszę się :)

Mój też jest bardzo otwarty. Trochę mnie to martwi, bo do każdego idzie, nie boi się (jest tylko jedna sąsiadka teściowej, ma taki donośny przeraźliwy głos, to... rozwiń

Kasiu - cieszę się :)

Mój też jest bardzo otwarty. Trochę mnie to martwi, bo do każdego idzie, nie boi się (jest tylko jedna sąsiadka teściowej, ma taki donośny przeraźliwy głos, to jak ją widzi, to się chowa. Ostatnio byl u babci i ta sąsiadka przyszła na chwilę, to się schował, a jak sobei poszła, to trzasnął za nią drzwiami :DD

Do dzieci jest również bardzo otwarty i uwielbia się z nimi bawić, zarówno młodsze jak i starsze. Od jesieni chcę wrócić do pracy i oddać Jasia do żłobka. Kolo mnie jest żłobek 700zł + swoje jedzenie i jeśli będzie miejsce to chyba tutaj oddam. Muszę się na dniach dowiedzieć.

Ale te zachowania naszych dzieci to od charakteru zależą, jedne są "śmielsze" inne nie, ale nic w tym złego. Na pewno z biegiem czasu się rozkręcą :)

zobacz wątek
14 lat temu
bogosiaa

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry